Orzo wraz z nazwą przybył do Polski z Włoch, jednak korzenie tego makaronu sięgają jeszcze antycznej Grecji. Jego drobnoziarnisty kształt inspirowany był ziarnami ryżu lub jęczmienia. Właśnie od tego skojarzenia bierze się dzisiejsza nazwa, ponieważ w tłumaczeniu z języka włoskiego to dosłownie jęczmień. W rzeczywistości podstawowym składnikiem orzo jest mąka pszenna albo semolina. Bywa, że określa się go mianem makaronu ryżowego, chociaż poza kształtem nie ma z ryżem nic wspólnego.
Orzo i jego historia
Początki tego makaronu we włoskiej kuchni mają swoje wpływy jeszcze w antycznej Grecji. Znany tam pod nazwą „kritharaki" był dodawany do wielu regionalnych dań i cieszył się dużą popularnością. W starożytnym Rzymie jęczmień praktycznie z dnia na dzień stał się najpopularniejszym zbożem. Możliwe, że stanowił jeden z podstawowych produktów spożywczych dla rzymskich gladiatorów i legionistów. Historycznie uważa się, że w dawnych czasach makaron w kształcie ziarenek ryżu mógł być produkowany właśnie z jęczmienia, stąd najprawdopodobniej pochodzi dzisiejsza nazwa tego makaronu. Z czasem jęczmień został wyparty przez inne zboża, takie jak pszenica, z której do dzisiaj przyrządza się orzo i inne rodzaje makaronu.
Właściwości i wartości – czy orzo jest zdrowe?
Najczęściej spotykaną odmianą makaronu orzo jest ten przygotowywany z semoliny. Jest to mąka lub kasza otrzymywana z pszenicy durum, która ma liczne korzyści dla naszego organizmu. Potwierdzone jest, że wpływa korzystnie na problemy okładu krążenia, działa prozdrowotnie dla osób borykających się z cukrzycą, a nawet łagodzi problemy trawienne. Semolina ma nieco więcej wartości odżywczych od zwykłej mąki, zatem jest uznawana za zdrowszy produkt.
Makaron na bazie semoliny jest dobrym źródłem nie tylko węglowodanów czy białka, ale również zbawiennego dla układu trawiennego – błonnika. Wykorzystując ją w codziennych daniach, zapewniamy sobie cenne składniki takie jak żelazo, miedź, magnez, fosfor czy witaminę B1. Dodatkowo posiada niższy indeks glikemiczny od zwykłej mąki pszennej. Makaron typu orzo należy również do produktów lekkostrawnych i wykorzystuje się go w diecie redukcyjnej. Pamiętać jednak należy, że tak jak większość produktów na bazie mąki zawiera gluten.
Do jakich potraw najlepiej pasuje makaron orzo?
Te małe ziarenka mają szerokie zastosowanie. Sprawdzą się w diecie wegetariańskiej do przyrządzenia sałatek z dowolnie wybranymi warzywami. W diecie śródziemnomorskiej często spotykany jest w daniach owocami morza np. z krewetkami i białym winem. Idealnym zastosowaniem są różnego rodzaju zapiekanki z mielonym mięsem i sosem pomidorowym. Mnogość przepisów zaleca, aby nie przegotowywać makaronu, ponieważ stanie się zbyt miękki pod zębami. Optymalny czas gotowania to o 2 minuty mniej niż na opakowaniu, wtedy uzyskujemy optymalny stan al dente. Makaron orzo znajdzie też swoje zastosowanie w wielu daniach obiadowych. Poniżej jeden z naszych szybkich przepisów na pyszny obiad z jego wykorzystaniem.
Przepis na kurczaka z makaronem orzo, szpinakiem, suszonymi pomidorami i serem grana padano
Z tym przepisem zrobisz obłędnie szybkie danie dla dwóch osób i to w jedyne 30 minut!
Składniki:
- 2 piersi kurczaka
- 2 szklanki makaronu orzo
- łyżka oliwy z oliwek
- 1 czerwona cebula
- kilka ząbków czosnku (według uznania)
- szklanka bulionu (najlepiej drobiowego)
- 200 ml śmietany kremówki
- dwie garści suszonych pomidorów
- 1 paczka świeżego szpinaku baby
- sól i pieprz
- pół paczki tartego Grana Padano
Sposób wykonania:
- Filet z kurczaka opłucz i pokrój w paski, dodaj soli, pieprzu i marynuj przez kilka minut w oliwie.
- Makaron ugotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu, odstaw. Przypilnuj, aby był al dente, lepiej odjąć 2 minuty od czasu z opakowania.
- Cebulę pokrój w drobną kostkę, a czosnek przeciśnij przez praskę. Szpinak również pokój w paski.
- Rozgrzej dużą patelnię, na oliwie przysmaż lekko cebulkę i dodaj kurczaka. Mięso należy obsmażyć z każdej strony.
- Gdy cebula zmięknie, można dodać czosnek i smażyć jeszcze około 1 minutę.
- Następnie wlej śmietanę, energicznie mieszając. Po 2 minutach wsyp starty Grana Padano.
- Kiedy ser się rozpuści, dodaj liście szpinaku oraz pokrojone suszone pomidory. Następnie gotuj do momentu, kiedy liście szpinaku staną się miękkie.
- Dodaj makaron do reszty dania, wymieszaj, nałóż na talerze, posyp resztą grana padano i voilà, gotowe!
