Każdy moczy schabowe w mleku, ale ja robię coś lepszego. Mięso wychodzi kruchuteńkie i soczyste

Kotlety schabowe to niemal nasze dobro narodowe i każdy ma na nie swój własny sposób. Ja także mam swój sposób na schabowe, a kluczem do perfekcyjnego smaku jest marynata. Nie moczę mięsa w mleku jak większość, robię coś innego. Każdy zachwyca się delikatnymi i pysznymi kotletami.

Jak zrobić kotlety schabowe, żeby były najsmaczniejsze? Moim zdaniem warto pomyśleć o tym nieco wcześniej i zapewnić płatom schabu kąpiel w marynacie, by mięso stało się delikatniejsze i kruche. Większość osób moczy płaty schabu w mleku i cebuli. Nie będę mówić, że jest to coś niewłaściwego, jednak zawsze warto pomyśleć o tym, że mleko może przyspieszyć rozwój bakterii w mięsie i możemy się nieprzyjemnie rozczarować po zjedzeniu takich kotletów. Zupełnie inaczej sprawa ma się z jogurtem. Naturalne bakterie zawarte w jogurcie nie zrobią krzywdy naszemu mięsu, a jedynie sprawią, że kotlety będą delikatne, cudownie skruszeją, mięso będzie aromatyczne i pyszne tak, że każdy poczuje różnicę. 

Zobacz wideo

Najlepsza marynata do schabowych. Mleko zostaw do płatków śniadaniowych

Składniki:

  • 6 płatów schabu na kotlety (wcześniej warto je rozbić tłuczkiem),
  • ok. 500 ml jogurtu naturalnego, 
  • 2 niewielkie cebule, 
  • 2 ząbki czosnku, 
  • sól i pieprz.

Jak zamarynować schabowe? Sposób wykonania:

  1. Zacznij oczywiście od rozbicia schabu. Najlepiej robić to przez folię spożywczą. Dzięki temu mięso nie będzie przyklejać się do deski, a tłuczek nie będzie rozszarpywał włókien. 
  2. Cebulę pokrój w piórka, nie muszą być bardzo cienkie. Czosnek z kolei pokrój w plastry. Każdy płat schabu lekko osól i dodaj pieprz. 
  3. Wklep przyprawy w mięso i przygotuj miskę. Układaj na zmianę płat schabu i trochę cebuli. Następnie zalej całość jogurtem naturalnym. Miskę przykryj i włóż do lodówki na całą noc. 
  4. Następnego dnia wyjmij schab z marynaty, ale nie wycieraj go, śladowe ilości jogurtu mogą zostać na mięsie. Usuń jednak cebulę i czosnek. 
  5. Pozostaw schab na blacie, aż nabierze temperatury pokojowej. Następnie opanieruj jak zawsze - najpierw w mące, później w roztrzepanym jajku i na koniec w bułce tartej. Opanierowane kotlety usmaż na złoty kolor, najlepiej na smalcu. 

Tak przygotowane kotlety schabowe to rozkosz w każdym kęsie. Oczywiście możesz podawać je, jak tylko chcesz, ale bez względu na to, czy podasz je z mizerią, czy może z surówką z kapusty, zrobią furorę podczas rodzinnych obiadów. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.