Zimowe szparagi to jedna z kilku nazw tego tajemniczego warzywa. Mowa tu o długo zapomnianej skorzonerze, która może i wygląda niepozornie, ale smakuje wyśmienicie i zawiera wiele cennych właściwości oraz składników, które doskonale uzupełnią naszą codzienną dietę. Bez obaw - przepisy są łatwe, a dania smakowite.
Dla jednych jest to produkt doskonale znany, dla innych prawdziwe czarna magia rodem z powieści "Harry Potter". Tymczasem skorzonera to warzywo, które niegdyś było bardzo popularne i chętnie wykorzystywane w medycynie naturalnej jak i w domostwach. Warzywo zwane także czarnym korzeniem, czy wężymordem przypomina w smaku nieco pietruszkę, pasternak czy szparagi. Charakteryzuje je czarna lub ciemnobrązowa skórka, która kryje jasny miąższ.
Czarny korzeń ma wiele cennych właściwości odżywczych, a także leczniczych. Niegdyś wykorzystywano go po ukąszeniu węża czy żmii. Na tym nie kończy się jednak lista właściwości. zapomniane warzywo to także doskonały składnik, który zawiera insulinę, a ta działa przeciwzapalnie. To także bogate źródło błonnika pokarmowego, białka czy minerałów takich np. żelazo, potas, sodu czy wapno. Warto też dodać, ze zawartość cennych minerałów wpływa na obniżenie ciśnienia krwi, pomaga i wspiera trawienie, a także wzmacnia kości, co może okazać się wartościowe w diecie dzieci, nastolatków jaki osób starszych.
Skorzonerę można przygotować na wiele sposobów, jednak warto poznać te najsmaczniejsze. Zimowe szparagi można zamknąć w słoiku, kisić lub marynować w occie. Ciekawą metodą jest także wersja surowa - kawałki lub cienkie plasterki warzywa można dodać do sałatki, wrzucić do domowej zupy np. jarzynowej czy kremu z białych warzyw. korzeń doskonale sprawdzi się także jako dodatek do drugiego dania m.in. kotletów czy klasycznego o tej porze roku sadzonego jajka z puree ziemniaczanym.
Warto pamiętać jednak, ze jeśli decydujemy się na podanie surowego korzenia, to po obraniu szybko ściemnieje. Można temu jednak szybko zapobiec - wystarczy wówczas zalać kawałki warzywa zimną wodą i dodać do niej łyżeczkę octu, soku z cytryny lub kwasku cytrynowego. Skorzonera smakuje także wyśmienicie podpieczona na ruszcie czy na patelni z odrobiną soli oraz oliwy.