Słodkie czereśnie to dla wielu smak kojarzący się z latem. Ceny owoców w sklepach i na targach potrafią zwalić z nóg, wiele osób decyduje się na posadzenie drzewek w ogródkach. To jednak często kończy się ogromem frustracji. Przyczyną są nie tylko robaki, które zadomawiają się w najlepsze w owocach, lecz także częste choroby czy inne szkodniki, takie jak mszyce. Uprawy mogą być zrujnowane także przez szpaki, które jednak łatwo jest odstraszyć prostymi metodami jak płyty CD. Z pozostałymi problemami poradzisz sobie dzięki opryskom. Kiedy pryskać czereśnie na robaki i mszyce?
Kiedy pryskać czereśnię na robaka? Pilnuj odpowiedniego momentu
Białe i małe robaki, które nie raz psuły humor podczas jedzenia czereśni lub przygotowywania z nich przetworów, to nic innego jak larwy nasionnicy trześniówki. Muchówki składają jaja (nawet do 30 sztuk!) na młodych owocach. Z nich po 2 tygodniach wylęgają się larwy, które, po wgryzieniu się do wnętrza owocu, zaczynają w nim żerować. Najedzone po kilku tygodniach opadają na ziemię, gdzie zagrzebują się i zimują aż do kolejnej wiosny.
Kiedy pryskać czereśnię na robaka? Pierwszy oprysk należy wykonać zaraz po kwitnieniu. Zabieg wykonaj 2-3 razy, po każdym odczekując ok. 14 dni. Jeśli zauważysz wylatujące z ziemi muchówki lub mszyce, po 2 dniach wykonaj oprysk. Zwykle termin pierwszego oprysku przypada na maj-czerwiec, pogoda może jednak przyspieszyć zarówno kwitnienie, jak i rozwój owadów, a więc też składanie przez nie jaj.
Czym pryskać czereśnie na robaki? Wystarczy zalać wodą
Zarówno z larwami nasionnicy trześniówki, jak i mszycami, pomagają rozprawić się opryski. Możesz do nich wykorzystać specjalne koncentraty przeciwko szkodnikom, owadom i robakom. Na robaki skuteczne będą też domowe opryski olejowe. Ich zaletą jest przede wszystkim to, że są ekologiczne i nie zaszkodzą twojemu zdrowiu. Na mszyce z kolei skutecznym domowym opryskiem będą wywary i gnojówki z pokrzywy lub czosnku, a także opryski z szarego mydła. Taki oprysk na mszyce warto wykonać jednak jeszcze przed zakwitnięciem czereśni, a więc już w kwietniu.
Czym pryskać czereśnie, żeby nie było robaków? Tu świetnie sprawdzi się olej parafinowy lub rydzowy. Tworzy on na roślinie powłokę, która uniemożliwia oddychanie larwom i zapobiega inwazji szkodników. Na 5 litrów deszczówki lub odstanej wody wystarczy 100 ml oleju. Na robaki i mszyce zadziała także oprysk z cebuli i czosnku. Jak go wykonać?
- 100 g cebuli i 100 g czosnku pokrój w plastry. Wrzuć do dwóch wiader (osobno) i zalej 5 litrami deszczówki lub odstanej wody.
- Odstaw w ciemne miejsce na 5 dni.
- Tak przygotowany oprysk stosuj naprzemiennie.
