Kurze pióra mają szansę zastąpić mięso? Są już pierwsze recenzje. "Jak prawdziwe"

Czy kurze pióra zastąpią w przyszłości mięso? Coraz więcej osób skłania się do ograniczenia spożywania mięsa na rzecz innych alternatyw. Niektóre z nich mogą zaskakiwać. Mowa o produkcie, który wcześniej traktowany był wyłącznie jako odpad produkcyjny.

Pióra kurczaka, podobnie jak ludzkie włosy i paznokcie, składają się głównie z twardego białka, zwanego keratyną i są bogate w odżywcze aminokwasy. Każdego roku w procesie produkcji drobiu spala się wiele ton kurzych piór, uwalniając szkodliwe opary, takie jak dwutlenek węgla i siarki. Znalezienie nowego zastosowania mogłoby radykalnie ograniczyć marnotrawienie i zanieczyszczenie żywności. Zespół badaczy wpadł na pomysł, aby zrobić z nich produkt, będący alternatywą dla mięsa.

Zobacz wideo Rosół, czyli klasyka polskiej kuchni. Zobacz, jak go przyrządzić, by był przepyszny

Kurze pióra jako mięso? Naukowcy opracowują specjalną technologię

Miliony ton kurzych piór marnują się w skali globalnej. Sorawut Kittibanthorn to tajlandzki naukowiec i przedsiębiorca pracujący nad udoskonaleniem technologii przetwarzania białka z kurzych piór w jadalne sztuczne mięso. Jego pomysł ma przyczynić się do znacznej redukcji odpadów, co ma ogromne znaczenie w kontekście ochrony środowiska. Sorawut szacuje, że w samej Europie wyrzuca się około 2,3 miliona ton piór, a w Azji liczba ta jest znacznie wyższa. Prototypowe porcje "mięsa z kurczaka" i "steki" wykonane z białka z piór były możliwe do uzyskania dzięki skomplikowanemu procesowi 13-etapowej hydrolizy.

Proces zaczyna się od dokładnego oczyszczenia piór kurczaków, rozdrobnienia ich na proszek i zmieszania z kwasem i keratyną. Efektem końcowym jest masa białkowa, której możemy nadać dowolny smak. Hathairat Rimkeeree, profesor nauk o żywności w rozmowie z NYPost wyznał: "Myślę, że ma potencjał, aby w przyszłości stać się alternatywnym źródłem żywności".

hodowla drobiu
hodowla drobiu Magda Ehlers/pexels.com/pl

Jak smakują kurze pióra? Dziennikarka podzieliła się wrażeniami smakowymi

Leah Collins z portalu CNN podczas degustacji w Londynie miała okazję spróbowania produktu białkowego z kurzych piór. Organizatorzy chcieli zademonstrować wszechstronność produktu pochodzącego z odpadów. W menu znalazł się m.in. klasyczny tajski tatar z sosem rybnym i sałatka z surowej wołowiny, w której mięso zastąpiono białkiem.

Pomimo moich uprzedzeń, zostałam miło zaskoczona. Mięso z piór Kera było niewykrywalne i smakowało dokładnie tak, jak prawdziwe. Zwróciłam uwagę tylko na konsystencję, która wydawała się nieco bardziej skrobiowa niż zwykła wołowina.

Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszym sondażu, który znajduje się poniżej.

Więcej o: