Codzienna, dobrze zbilansowana dieta powinna się składać m.in. z warzyw i owoców. To naturalna skarbnica witamin i składników mineralnych, które wspierają zdrowie oraz zapewniają prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Owoce mogą zastąpić słodkie przekąski, warto więc wprowadzić je do swojego jadłospisu. Szczególnie lubiane są banany. Kiedy jednak nie powinniśmy po nie sięgać?
Zakupione w sklepie zielone banany już po kilku dniach w misie zmienią swój kolor na żółty, a następnie - ciemnobrązowy. To nic innego jak efekt dojrzewania owocu. Kolor skórki podpowiada nam, jakiego smaku możemy się spodziewać. Ledwo dojrzałe banany będą nieco twarde i surowe w smaku, z kolei te brązowiejące - miękkie i słodkie. Tych ostatnich powinny unikać osoby borykające się z cukrzycą i insulinoopornością, gdyż mocno dojrzałe banany zawierają duże ilości cukru i mają wysoki indeks glikemiczny.
Warto też wiedzieć, że banan w miarę dojrzewania, traci błonnik pokarmowy, co korzystnie wpływa na nasz układ pokarmowy. Specjaliści odradzają bowiem spożywanie bananów całkiem niedojrzałych (ciemnozielonych), gdyż zawarte w nich substancje, znikające podczas dojrzewania, mogą spowodować problemy trawienne. Eksperci z zakresu żywienia odradzają także zajadanie się bananami, które zbrązowiały w środku oraz bananami z czerwoną linią biegnącą przez miąższ - świadczy ona o obecności grzyba nigrospora.
Jeśli wybierzemy odpowiednio dojrzałego banana, dostarczymy organizmowi solidnej dawki wartości odżywczych. To przede wszystkim cenne źródło witamin: A, B, C, E i K oraz minerałów: potasu, fosforu, wapnia, żelaza, cynku, manganu oraz magnezu. Żółte owoce pomagają w obniżeniu ciśnienia, wspierają układ nerwowy i odporność, wspomagają regenerację organizmu, a także dodają energii. Ponadto cechują się działaniem zwalczającym biegunkę i pobudzającym namnażanie bakterii probiotycznych mających dobroczynny wpływ na jelita. Warto o nich pamiętać, robiąc zakupy spożywcze.