Otwierasz ogórki i syczą na ciebie ze słoika? Lepiej uważaj. W jednym przypadku od razu je wyrzuć

Najczęstszym dodatkiem do obiadów w polskich domach są kiszonki. Obecne w książkach kucharskich od zawsze, dlatego sposób ich przygotowania opanowaliśmy do perfekcji. Czasami jednak procesy kiszenia nas niepokoją i nie wiemy, czy z przetworami wszystko w porządku. Co zrobić, kiedy ogórki gazują?

Ogórki kiszone są naturalnym źródłem probiotyków, które świetnie wpływają na naszą odporność oraz perystaltykę jelit. Już w czasach naszych babć i prababć było wiadome, że nie ma zdrowszego dodatku do obiadu niż domowe kiszonki. Przetwory możemy zrobić z wielu owoców i warzyw, jednak niepodzielnie króluje tutaj ogórek.

Zobacz wideo Nie tylko ogórki można kisić. Zobacz, jak przyrządzić pomidory kiszone

Najlepszy przepis na ogórki kiszone? To dokładnie ten z zeszytu babci

Dzięki temu, że nasze babcie skrupulatnie prowadziły zapiski z recepturami przetworów, możemy odtworzyć idealne kiszonki. Domowe ogórki zachwycą smakiem i aromatem nawet największego sceptyka. Aby je przygotować, będziesz potrzebować:

  • liście wiśni - 1 na każdy słoik
  • ziele angielskie
  • koper
  • chrzan w korzeniu
  • ząbki czosnku
  • małe ogórki gruntowe
  • słoiki o pojemności 1 l.

Ogórki myjemy za pomocą szczotki i układamy ciasno w wyparzonych słoikach. Do każdego z nich wkładamy gałązkę kopru, kawałek obranego chrzanu, liść wiśni, 2 ziarnka ziela angielskiego i ząbek czosnku.  Zalewamy przygotowanym wcześniej roztworem z wody i soli, zakręcamy słoiki i odstawiamy w ciemne, chłodne miejsce na 8-10 dni. Zalewę przygotowujemy w proporcji 1 łyżka soli na 1 l wody. Jeśli kisimy większą ilość ogórków, zróbmy jej podwójną porcję.

Co zrobić, kiedy ogórki gazują? Nigdy nie wyrzucaj ich przed sprawdzeniem

Kiedy nie mamy dużego doświadczenia z fermentacją kiszonek, zaskoczą nas z pewnością dwa fakty. Po otwarciu słoika możemy zauważyć, że nasze ogórki są gazowane. Wygląda to trochę dziwnie, a w szczególnie wtedy, kiedy wydają syczący dźwięk. Pierwsza myśl, jaka pojawia się w głowie? Na pewno są zepsute. Okazuje się jednak, że nic bardziej mylnego. Gazowanie to normalny objaw fermentacji i absolutnie nie jest oznaką zepsucia się naszych ogórków.

Ogórki kiszone
Ogórki kiszone fot. Roman Jocher / Agencja Wyborcza.pl

Kolejna rzecz, która może spędzać nam sen z powiek, to mętna woda w przetworach. Widząc ją, możemy odnieść wrażenie, że z ogórkami na pewno jest coś nie tak. Nie martwmy się tym jednak, ponieważ zmętnienie i zmianę koloru wody w kiszonce również zawdzięczamy działaniu mikroorganizmów podczas procesu fermentacji. Bez przeszkód możemy zajadać się takimi ogórkami, nie martwiąc się o nasze zdrowie. Alarmujący może być natomiast zapach ogórków. Jeśli jest on nieprzyjemny, a same warzywa są miękkie, lepiej odpuścić sobie ich zjedzenie. Powodem zepsucia się ogórków może być nieodpowiednie wyparzenie słoików i nakrętek przed konserwacją. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.