Sklepowe są naszpikowane chemią. Bosacka pokazuje, jak zrobić je w domu. Zdradziła sekret

Niektórzy nie wyobrażają sobie gotowania zup lub sosów bez dodatku kostki rosołowej. To szybki i prosty sposób na wzmocnienie smaku potrawy. W składzie większości sklepowych produktów jednak aż roi się od chemii. Dlatego warto samemu przygotować domową kostkę rosołową. Katarzyna Bosacka pokazała, jak to zrobić i przy okazji zdradziła jeden ze swoich sekretów.

Kostki rosołowe w niektórych domach to nieodłączny składnik zup. Ich zadaniem jest szybkie wzmocnienie smaku przygotowywanej potrawy. Te sklepowe składają się z warzyw, ziół i przypraw, ale niestety zwykle jest w nich również sporo sztucznych dodatków. 

Zobacz wideo To można mrozić, a o tym nawet nie myśl. Cytrusy to największa zbrodnia

Domowa kostka rosołowa. Katarzyna Bosacka zdradziła swój sekret

Doskonałą alternatywą może być domowa kostka rosołowa. Jej zrobienie wcale nie jest takie trudne, jak mogłoby się wydawać. Gdy już kostki będą gotowe, można je zamrozić albo zamknąć w słoiczkach i wyjmować wtedy, kiedy akurat będą ci potrzebne.

Swoim przepisem na domową kostkę rosołową podzieliła się na Youtubie Katarzyna Bosacka. Gwiazda zdradziła przy tym jeden z sekretów smaku swojego rosołu - do domowej kostki dodaje szczyptę sproszkowanego imbiru.

Przepis na kostkę rosołową Katarzyny Bosackiej

Składniki:

  • 2 marchewki,
  • cebula,
  • kawałek pora,
  • kawałek selera,
  • pietruszka,
  • kilka liści laurowych,
  • szczypta soli, 
  • szczypta imbiru,
  • szczypta kurkumy,
  • czarny pieprz do smaku,
  • płatki drożdżowe do smaku,
  • lubczyk - posiekany świeży oraz suszony,
  • kilka ziaren ziela angielskiego (może być też zmielone).
 

Sposób przygotowania:

Na maśle podsmażamy cebulę. Gdy już się zarumieni, dodajemy starte na tarce marchewki, seler oraz pietruszkę, a także poszatkowany por. Podsmażamy przez chwilę. Dorzucamy przyprawy: liście laurowe (wedle uznania jak dużo), szczyptę soli oraz imbiru, który jest sekretem smaku w kostce rosołowej Katarzyny Bosackiej. Wsypujemy też szczyptę kurkumy, która nada kostce ładnego, żółtego koloru, oraz pieprz.

Zamiast glutaminianu sodu, który jest nieodłącznym składnikiem sklepowych kostek rosołowych, Bosacka używa płatków drożdżowych, które dają taki sam efekt. Wszystkie składniki na patelni mieszamy. Dodajemy świeży, posiekany lubczyk oraz suszony. On też nadaje smaku umami. Na koniec wrzucamy jeszcze ziele angielskie.

Wymieszane i podsmażone składniki przekładamy do słoika lub innego wysokiego pojemnika i blendujemy na gładką masę. Po tym, jak masa wystygnie, możemy zrobić z nią trzy rzeczy. Albo schować do lodówki w szczelnie zamykanym pojemniku, najlepiej szklanym, i przechowywać przez około tydzień, albo zawekować w mniejszych słoiczkach. Można też przełożyć ją do foremek na kostki lodu i zamrozić, a potem włożyć kostki do torebki strunowej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.