Ziemniaki to bez wątpienia jeden z najczęściej wybieranych dodatków do posiłku. Na szczęście najlepsze gospodynie mogą pochwalić się sprawdzonymi sposobami, które znacznie przyspieszają proces ich gotowania. Zobacz, jakie to proste.
Choć kartofle najczęściej wrzucamy do garnka, solimy i czekamy, to lepszym patentem będzie umieszczenie ich bezpośrednio w gotującej się wodzie. Tym sposobem praktycznie od razu zaczną mięknąć, a co za tym idzie, skrócimy do maksimum czas ich przygotowywania. Dodatkowo im krócej gotujemy warzywa, tym zachowują w sobie więcej cennych minerałów i innych składników odżywczych.
Kolejnym przydatnym trikiem, szczególnie w przypadku ziemniaków w mundurkach, jest nakłucie ich widelcem przed wrzuceniem do wody. Sprawia to, że płyn szybciej dociera do środka warzyw, a one gotują się zdecydowanie szybciej niż tradycyjnie.
Gospodynie domowe polecają również dodawanie tłuszczu do wody - np. łyżeczki margaryny lub masła. Dzięki temu patentowi ziemniaki nabierają lepszego aromatu, a przygotowanie przebiega w okamgnieniu. Im mniejsze kawałki wrzucimy do garnka, tym szybciej zrobią się miękkie. Za każdym razem należy pamiętać o wykorzystaniu pokrywki - para wodna również przyspiesza gotowanie.
Niestety, podczas gotowania ziemniaki tracą wszystko, co pozytywnie wpływa na nasz organizm. Jeśli chcemy zachować cenne witaminy i minerały, najlepiej je upiec. Dzięki temu kartofle będą zdecydowanie zdrowsze niż po gotowaniu. Najlepszy patent to pokrojenie ich na małe kawałki, skropienie wodą i wrzucenie na mniej więcej 30 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni.