Ugotowana fasolka szparagowa to nie tylko idealny dodatek do obiadu. Możesz ją serwować z bułką tartą i masłem, ale też bez dodatków, wrzucić do sałatki czy do zupy. Jednak smak nawet najprostszego dania i dzień może skutecznie zepsuć łykowata fasolka.
Dobrze ugotowana fasolka powinna być delikatna w smaku, jędrna i miękka, ale nie rozpadająca się na talerzu w nieprzyjemną papkę. Problemem okazuje się jednak nie tylko konsystencja, lecz także łyko. Zdarza się, że trudno jest je usunąć, ale pozostawienie włókien nie jest najlepszym wyborem. Z pomocą przychodzi prosty sposób.
Dzięki wysokiej temperaturze włókna z łatwością dadzą się usunąć. Sposób ten sprawdzi się zarówno w przypadku żółtej, jak i zielonej fasolki.
Sposób na łyko to nie wszystko. Po umyciu, pozbawieniu włókien i końcówek kolejnym krokiem jest gotowanie. Tu kluczowy jest odpowiedni czas. Młode warzywa gotuje się krócej niż starsze. Zwykle wystarczy skrócić czas o 3-4 minuty. Dłużej z kolei gotuje się fasolkę zieloną. O czym warto pamiętać?
Jak sprawdzić, czy fasolka jest już gotowa? Wystarczy pod koniec krótszego czasu gotowania wyłowić jedną i sprawdzić, czy jest gotowa. Fasolkę zawsze wrzucaj do wrzącej wody, a czas licz od momentu, gdy woda ponownie zacznie bulgotać.
PORADA! Do wrzątku przed wrzuceniem fasolki warto wsypać także łyżeczkę cukru. Po ugotowaniu wrzuć ją do zimnej wody lub do wody z lodem. Dzięki tym sposobom zachowasz intensywnie zielony kolor.