Kiedy zaczyna się sezon na ogórki, kisimy je jak szaleni, ciasno upychając w słoikach z dodatkami i zalewając solanką. Niby wykonanie ogórków kiszonych jest łatwe i nie wymaga od nas specjalnych umiejętnośći - większość roboty robi za nas proces fermentacji, ale bywa tak, że ogórki kiszone wychodzą puste w środku. Dlaczego tak się dzieje i jak tego uniknąć? Mamy na to złotą radę. A dokładniej trzy rady.
Jeśli chcesz, żeby twoje ogórki kiszone były jędrne i chrupiące, musisz zacząć od ważnej i bardzo oczywistej rzeczy, bo sukces zaczyna się już na zakupach. Kiedy wybierasz się do marketu lub na bazarek, wybieraj tylko świeże, niewielkie ogórki. Nie wybieraj ogórków pomarszczonych i takich, które mają odcięte ogonki - przez to ucieka z nich smak i soczystość. Nie kupuj także pożółkłych ogórków do kiszenia - takie nadają się lepiej na zimową mizerię.
Kolejną sprawą jest moczenie tych ogórków. Żeby mieć pewność, że ogórki kiszone nie będą mieć w środku pustego miejsca, zaraz po kupieniu należy włożyć je do miski i zalać zimną wodą. Takie ogórki odłóż na 2-3 godziny, by lekko nasiąknęły wodą. Po tym czasie dokładnie je oczyść.
Z czyszczeniem ogórków wiąże się trzecia sprawa. Przed włożeniem ogórków do miski z zimną wodą, nie odrywaj końcówek. Dopiero kiedy będziesz myć ogórki, możesz się pozbyć ogonków i ewentualnych kwiatów. Pamiętaj też, żeby ogórki myć za pomocą miękkiej szczoteczki, by nie uszkodzić skórki. Dzięki tym poradom twoje ogórki kiszone będą chrupiące i naprawdę pyszne.
Składniki: