Piekarnik służy nie tylko do przygotowywania potraw, lecz pomoże także w suszeniu warzyw, owoców i oczywiście grzybów. Jednak żeby prawidłowo wysuszyć grzyby w piekarniku, trzeba zadbać o kilka rzeczy. Przede wszystkim warto wiedzieć, że nie wszystkie grzyby nadają się do suszenia. Jeśli mamy rydze, gąski, kanie lub kurki - lepiej ich nie suszyć. To grzyby blaszkowate, a delikatne blaszki szybko przyjmują temperaturę i się kruszą. Lepiej nie suszyć także maślaków - te niech wylądują w sosie lub zupie grzybowej.
Jeśli już wiesz, że najlepiej do suszenia nadają się borowiki, podgrzybki lub koźlarze, na samym początku dokładnie oczyść grzyby i pokrój je na kawałki. Powinny być jednakowej grubości, żeby równomiernie się ususzyły. Następnie ułóż je na kratce, włóż do piekarnika nagrzanego do 50 stopni i włącz funkcję termoobiegu. I teraz najważniejsza rzecz: grzyby muszą suszyć się przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Pewnie dla wielu z was wydaje się to oczywiste - grzyby w piekarniku mają się ususzyć, a nie uparować. Pod wpływem ciepła grzyby parują i ta para musi mieć ujście. W przeciwnym razie nadmiar wilgoci jeszcze bardziej wsiąknie w grzyby i zamiast twardych, perfekcyjnie wysuszonych kawałków otrzymamy rozmiękniętą paciajkę. Przez uchylone drzwiczki nadmiar wilgoci uleci, a grzyby idealnie wyschną. Grzyby wysuszone w ten sposób i odpowiednio przechowywane spokojnie przetrwają nawet trzy-cztery lata. W podobny sposób możesz suszyć także pomidory oraz jabłka.