Zupa porowa to taki obiadowy klasyczek na szybko. Bierze się por, podsmaża się go z ziemniakami, zalewa bulionem i blenduje. Zupa smaczna, ale bez rewelacji. Rewelacyjnego smaku dodały jej dwa składniki, które w pierwszej chwili nie wydają się ani trochę pasować do dania. Mówię tu o wyrazistym kozim serze i o jasnym pszenicznym piwie. Te dodatki nadały zupie takiego aromatu, że przez chwilę chciałam otworzyć własną restaurację.
Zupa z pora. Od teraz zawsze będę dodawać dwa składniki
- 4 średnie pory (białe części)
- 4 ziemniaki, najlepiej mączyste,
- 200 g koziego sera,
- ok. pół szklanki jasnego piwa,
- masło,
- ok. 1,5 l bulionu lub lekkiego rosołu,
- 200 ml śmietanki 30 proc.
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa,
- do podania grzanki lub groszek ptysiowy.
Zupa porowa z kozim serem i piwem - sposób wykonania:
- W garnku rozpuść masło. Następnie dodaj posiekane pory obraz ziemniaki pokrojone w kostkę. Smaż, aż pory się zeszklą. Następnie dodaj piwo i podsmażaj, aż alkohol odparuje.
- Do podsmażonych warzyw dodaj bulion. Dodaj także pokrojony ser i gotuj na niewielkim ogniu, aż ziemniaki będą miękkie.
- Do zupy wlej śmietankę, następnie dopraw solą i pieprzem oraz gałką muszkatołową. Zmiksuj całość na gładki krem blenderem ręcznym. Podawaj z grzankami lub groszkiem ptysiowym.
Do zupy z pora możesz dodać także 2 ząbki czosnku oraz na koniec szczyptę płatków chili. Wiem, że nie każdy przepada za kozim serem, ponieważ ma dość specyficzny smak i aromat. Jeśli ci przeszkadza, możesz ser kozi zastąpić serem feta lub gorgonzolą. Najważniejsze w gotowaniu jest próbowanie nowych smaków i dobra zabawa.
