Sezon na cukinię kończy się wraz z nadejściem pierwszych przymrozków. Warto więc korzystać, póki jeszcze trwa, bo możliwości wykorzystania jej w kuchni jest naprawdę wiele. Ja kilka dni temu dostałam kolejną porcję tych dorodnych warzyw z ogródka mojego taty. Znudziły mi się zupy, leczo i placki, a przetworów na zimę mam już pod dostatkiem. Nadszedł więc czas na kolejne kulinarne eksperymenty - tym razem na kotlety z cukinii.
Na poniższy przepis natknęłam się na profilu Łukasza znanego w mediach społecznościowych pod pseudonimem "Mucio Trabacho". Jego propozycja od razu przypadła mi do gustu, bo kotlety nie są smażone na oleju, a pieczone w piekarniku. Jest to zatem zdrowsza, roślinna alternatywa dla tradycyjnych mielonych. - Musicie ich spróbować - przekonuje autor. Ja już mogę potwierdzić, że naprawdę warto.
Moja żona jak zawsze oszalała, kiedy pierwszy raz tych przepysznych kotletów spróbowała. A tak naprawdę powiedziała: Nasiałeś cukinii w ogródku, to teraz wymyślaj, co z niej zrobić
- słyszymy na nagraniu Łukasza.
Kotlety z cukinii to świetna propozycja zarówno na obiad i kolację, jak i szybką przekąskę. Dla mnie to strzał w dziesiątkę, bo w mojej kuchni nie brakuje potrzebnych składników. Od czego zacząć i co będzie nam potrzebne?
Składniki:
Sposób przygotowania: