Co zrobić, żeby ciasto drożdżowe wyrosło? Choć wypieki wydają się proste, czasem mimo starań kończymy z płaskim, zbitym plackiem. W takich chwilach zaczynamy się zastanawiać, gdzie tkwi błąd. Okazuje się, że kilka drobnych potknięć może zniweczyć nasze wypiekowe plany.
Ciasto drożdżowe, fot. RobsonPL/ iStock
REKLAMA
REKLAMA
Ciasto drożdżowe po upieczeniu powinno być miękkie, puszyste i delikatne jak chmurka. Wnętrze ma być dobrze napowietrzone, a skórka złocista i lekko chrupiąca. Taki wypiek aż zaprasza, by sięgnąć po kolejny kawałek. Jeśli jednak ciasto wyjęte z piekarnika jest płaskie i zbite, oznacza to, że popełniono błędy podczas jego przygotowania. Sprawdź, czego należy unikać podczas pieczenia drożdżowca.
REKLAMA
Zobacz wideo Falbanki, szczypanki i warkoczyki, czyli ulepimy dziś pierogi
Co zrobić, żeby ciasto drożdżowe wyrosło? Unikaj tych błędów, a będzie idealne
Ciasto drożdżowe, choć wyjątkowo smaczne, potrafi czasem sprawiać problemy. Aby wyrosło tak, jak powinno, potrzebuje odpowiednich warunków i trochę cierpliwości. Niestety, nawet niewielkie potknięcia mogą sprawić, że zamiast lekkiego i puszystego wypieku, otrzymamy coś zupełnie innego. Co najczęściej idzie nie tak? Poniżej znajdziesz pięć powodów, przez które ciasto drożdżowe nie chce rosnąć, jakbyśmy tego chcieli.
Nieaktywne drożdże. To właśnie od nich zależy, czy ciasto się uda. Jeśli są nieświeże, nie poradzą sobie z napowietrzeniem masy, co pozbawia je szans na puszystość. Dlatego przed użyciem warto sprawdzić ich aktywność. Wystarczy rozpuścić trochę drożdży w ciepłej wodzie z odrobiną cukru — jeśli się spienią, są gotowe do pracy.
Za krótki czas wyrastania. Ciasto drożdżowe nie lubi pośpiechu. Potrzebuje czasu, by spokojnie wyrosnąć i osiągnąć swoją puszystą formę. Zbyt szybkie włożenie go do piekarnika sprawi, że wypiek nie będzie miał odpowiedniej lekkości.
Nieodpowiednia temperatura. Drożdże są wymagające, dlatego używając zbyt ciepłego mleka do zrobienia zaczynu, możesz je zabić. Z kolei zbyt zimny płyn nie da im szansy, by rozpoczęły swoją pracę. Temperatura mleka powinna mieścić się w przedziale 30-35 stopni.
Nadmiar mąki. Zbyt duża ilość tego składnika sprawia, że ciasto staje się zbyt gęste i traci elastyczność. Mąkę należy dodawać stopniowo i z wyczuciem, by masa była podatna na wyrastanie.
Nieodpowiednie proporcje innych składników. Drożdżowiec to delikatne ciasto. Jeśli dodamy zbyt dużo masła, cukru czy innych ciężkich składników, drożdże nie poradzą sobie z napowietrzeniem, a wypiek wyjdzie ciężki i zbity.
Jak poznać przerośnięte ciasto drożdżowe? Tej sytuacji również unikaj jak ognia
Przerośnięty drożdżowiec to efekt zbyt długiego wyrastania ciasta. Gdy zostawisz je na więcej niż półtorej godziny, mogą zajść nieodwracalne zmiany w jego strukturze. Zamiast lekkiego i puszystego wypieku, po upieczeniu otrzymasz ciężki, lekko gumowaty placek. Co gorsza, subtelny drożdżowy aromat staje się wtedy zbyt intensywny, czasem nawet kwaśny, a ciasto traci swoją słodycz i lekkość. Wszystko to sprawia, że szybko możemy stracić ochotę na kolejny kawałek wymarzonego ciasta, a wypiek trafia do śmietnika.
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.