Zupa paprykowa to świetna propozycja obiadowa, kiedy chcesz nieco rozpieścić siebie i swoich bliskich czymś niebanalnym i naprawdę pysznym. Polacy uwielbiają zupy, jednak na naszych stołach nieczęsto goszczą zupy krem, a zupa paprykowa jest prawdziwą rzadkością, a szkoda. Dziś podpowiemy ci, jak zrobić zupę paprykową, która będzie aromatyczna, rozgrzewająca i po prostu idealna na jesień. Pamiętaj jednak, że niepowtarzalny smak i aromat gwarantuje wcześniejsze upieczenie papryk. Kiedy skórka będzie niemal czarna, możesz mieć pewność, że zupa wyjdzie idealna.
Zupa paprykowa. Powrót do smaków lata w środku jesieni
Składniki:
- 6 czerwonych papryk,
- ok. 800 ml bulionu lub lekkiego rosołu,
- 2 średnie cebule,
- 2-3 ząbki czosnku,
- odrobina koncentratu pomidorowego,
- sól, pieprz, słodka papryka, szczypta chili, lubione zioła,
- oliwa z oliwek,
- do podania: grzanki, pokruszony ser typu feta, ulubione pestki lub nasiona.
Zupa z pieczonych papryk - sposób wykonania:
- Papryki prekrój na ćwiartki, usuń gniazda nasienne i ułóż je na blaszce do pieczenia. Następnie delikatnie nasmaruj je oliwą i piecz w piekarniku na grzanym do 200 stopni, aż skórka stanie się ciemna, a miejscami wręcz przypalona. Następnie wyjmij papryki z piekarnika i obierz je ze skórki, a miąższ pokrój w kostkę.
- Przygotuj garnek i rozgrzej w nim 3 łyżki oliwy z oliwek. Następnie dodaj posiekaną cebulę i kiedy się zeszkli, dołóż czosnek przeciśnięty przez praskę. Podsmażaj przez 2 minuty i dodaj pieczoną paprykę, ulubione zioła oraz 2 łyżki koncentratu pomidorowego. Zmniejsz moc palnika i podsmażaj wszystko przez ok. 10 minut.
- Podsmażone warzywa zalej gorącym bulionem, dopraw do smaku przyprawami i gotuj kolejne 10 minut. Następnie zmiksuj zupę blenderem ręcznym na gładki krem i podawaj z grzankami lub serem.
Wskazówka: Żeby skórka z papryki łatwiej się obierała, musisz ją dodatkowo zaparzyć. Wystarczy, że upieczone papryki włożysz do pojemnika na żywność, szczelnie przykryjesz i odłożysz na kilkanaście minut. Skórka będzie odchodzić bez żadnego problemu.
