Gotowanie ziemniaków na zapas to popularna i praktyczna metoda w wielu domach. Na drugi czy trzeci dzień często lądują na patelni, gdyż odsmażane nabierają jeszcze lepszego smaku. Warto jednak pamiętać, że czas przechowywania ugotowanych ziemniaków w lodówce zależy od kilku czynników, które decydują o ich świeżości. Jeśli o nie zadbamy, unikniemy problemów żołądkowych oraz nieprzyjemności podczas jedzenia.
Ziemniaki, w zależności od stopnia obróbki, mają różny czas przydatności do spożycia. Odpowiednio przechowywane w lodówce, w szczelnych pojemnikach, mogą spokojnie poczekać nawet kilka dni na zjedzenie. Jednak to, jak długo zachowają świeżość, zależy od formy, w jakiej będą przetrzymywane. Każdy z czterech rodzajów - surowe, gotowane, pieczone czy w formie purée, wymaga nieco innego podejścia.
PORADA! Ugotowanych ziemniaków ani purée nie powinno się przechowywać w metalowych pojemnikach. Mogą one reagować z kwasami zawartymi w ziemniakach, co wpływa negatywnie na smak i jakość potrawy.
Zepsute ziemniaki można rozpoznać po kilku wyraźnych oznakach. Pierwszym alarmującym sygnałem jest nieprzyjemny zapach, który wskazuje, że warzywa nie nadają się już do spożycia. Zmiana wyglądu także jest istotna. Zbyt długo przechowywane w lodówce stają się śliskie, miękkie, a na ich powierzchni mogą pojawić się plamy, przebarwienia lub nawet pleśń. Smak również szybko zdradza zepsucie ziemniaków, gdyż już po pierwszym kęsie pojawia się wyczuwalna gorycz. Spożycie takich warzyw może prowadzić do problemów żołądkowych, w tym nudności, wymiotów, bólu brzucha, biegunki, a w skrajnych przypadkach może nawet skończyć się to zatruciem pokarmowym.
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.