Knedle ze śliwkami wielu osobom kojarzą się z beztroskimi czasami dzieciństwa i wakacjami spędzanymi u babci. Jest w knedlach rzeczywiście coś nostalgicznego, co babcinego, co sprawia, że gdy tylko w sklepach i na targach pojawiają się smaczne śliwki, chętnie do nich wracamy. Ich idealnym dopełnieniem jest zasmażka z bułki tartej, słodka śmietana, a coraz częściej również cynamon, który dodaje się do śliwek przed zalepieniem w ziemniaczanym cieście.
Jakiś czas temu przepisem na knedle ze śliwkami podzieliła się Ania Starmach. Jej receptura jest tradycyjna i bardzo prosta, o czym świadczy chociażby to, że z powodzeniem przygotowała to danie ze swoimi dziećmi. Choć lato już dawno za nami, a jesień rozgościła się na dobre, warto przygotować na obiad knedle ze śliwkami i jeszcze raz wrócić wspomnieniami do dni, gdy nie mieliśmy żadnych trosk.
Składniki:
Do podania:
Sposób przygotowania:
Obrane, ugotowane i wciąż ciepłe ziemniaki przepuszczamy przez praskę lub rozgniatamy tłuczkiem. Dodajemy obie mąki, jajka oraz sól. Sprawnie wyrabiamy ciasto.
Z ciasta formujemy długie wałeczki, które następnie kroimy na mniejsze kawałki. Spłaszczamy je w dłoniach lub rozwałkowujemy i na środek każdego takiego placuszka kładziemy śliwkę. Szczelnie sklejamy brzegi, żeby powstały kulka.
Knedle ze śliwkami gotujemy we wrzątku z solą przez około 5 minut. Wyławiamy łyżką cedzakową i podajemy z bułką tartą zasmażaną z masłem oraz ze słodką śmietaną.