Grzyby w pomidorowej marynacie to coś, o czym można mówić bez końca, jednak najlepiej po prostu ich skosztować. Wyobraź sobie delikatne, leśne specjały zanurzone w gęstej, lekko pikantnej zalewie, która nadaje im wyjątkowego charakteru. Takie grzybki doskonale uzupełnią obiad, wzbogacą kanapki i sprawdzą się jako przekąska na każdą rodzinną imprezę. Gwarantuję, że raz spróbujesz, a będą stałym punktem na liście zimowych przetworów.
Na zeszłorocznych imieninach ciocia zaskoczyła wszystkich nową marynatą do grzybów. Smakowały tak obłędnie, że każdy sięgał po dokładkę. Oczywiście od razu poprosiłam ją o przepis i już w tym sezonie zrobiłam własne słoiki. Okazało się, że to o wiele prostsze, niż myślałam i z pewnością każdy sobie z tym poradzi. Spróbujesz? Oto składniki, które będą ci potrzebne:
PORADA! Do pomidorowej marynaty najlepiej pasują grzyby o wyrazistym smaku, takie jak podgrzybki, prawdziwki czy maślaki. Świetnym wyborem będą także kurki, gąski oraz opieńki, które doskonale zachowują teksturę w marynacie.
Zanim zabierzesz się za gotowanie marynaty, zadbaj o grzyby. Na początek dokładnie oczyść je przy pomocy szczoteczki, a większe sztuki pokrój na mniejsze kawałki. Następnie wrzuć do wrzącej, lekko osolonej wody i gotuj przez 10–15 minut, aby zmiękły. Przełóż grzyby na durszlak, by pozbyć się nadmiaru wody, a po kilku minutach odsączania będą idealnie przygotowane do dalszych kroków.
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.