Pomidory to warzywa, które można wykorzystać na wiele sposobów. Przydają się jako dodatek na kanapkę, a także do sosów i zup. Są dietetyczne, bo mają zaledwie 20 kcal na 100 g, i zawierają wiele składników odżywczych, jak potas, wapń, magnez, sód oraz fosfor. Jednak aby dobrze smakowały, bardzo ważny jest odpowiedni sposób przechowywania. A okazuje się, że wiele osób robi to niewłaściwie. Gdzie trzymać pomidory?
Wiele osób trzyma pomidory w lodówce, bo sądzi, że w niższej temperaturze się nie popsują i dłużej zachowają świeżość. To błąd. Pomidory lubią ciepło i najlepiej rosną w słońcu. Nie inaczej wygląda też sytuacja po ich zerwaniu - w chłodzie tracą smak i aromat, a także zmienia się ich tekstura. Dlatego należy przechowywać je w temperaturze pokojowej.
Okazuje się, że w przypadku pomidorów dużą rolę odgrywa towarzystwo. Jeśli trzymasz je w koszyku na blacie lub w skrzynkach, pamiętaj, że najlepiej, aby leżały obok jabłek i bananów, bo te owoce przyspieszają ich dojrzewanie. Ma to znaczenie, szczególnie jeśli masz pomidory twarde i niedojrzałe. Banany i jabłka wydzielają chlorofil, który poprawi ich smak i sprawi, że będą mięsiste i smaczne, ale nie powinny leżeć obok nich pomidory bardzo dojrzałe, bo szybciej mogą zacząć się psuć.
Inaczej wygląda sprawa z warzywami korzeniowymi jak marchewka, pietruszka i seler, które powinny być trzymane w temperaturze od jednego do czterech stopni Celsjusza. Lodówka jest dla nich dobrym miejscem, jeśli zużyjemy je w miarę szybko, ponieważ z czasem mogą zacząć wysychać. Jeżeli jednak masz więcej warzyw, możesz trzymać je nieogrzewanej piwnicy lub garażu. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.