Mrożenie potraw przed świętami to świetna praktyka. Dzięki temu możesz rozłożyć w czasie koszty związane z przygotowaniem Wigilii i tuż przed 24 grudnia zająć się potrawami, które muszą być podane na świeżo. Na stole nie może oczywiście zabraknąć pierogów. Żeby ciasto nie posklejało się i nie pękało, trzeba prawidłowo je zamrozić. Wówczas będzie smakować wyśmienicie.
Pierogi wigilijne z kapustą i grzybami zazwyczaj znikają ze stołu w mgnieniu oka. Sympatią cieszy się też ciasto z kaszą i grzybami, soczewicą, suszonymi pomidorami, a nawet farszem z karpia. Niezależnie od tego, co planujesz włożyć do środka, trzeba zadbać o to, żeby danie smakowało jak świeże.
Można mrozić zarówno surowe, jak i ugotowane pierogi. W przypadku pierwszej opcji mogą leżeć w zamrażarce przez trzy miesiące, a w drugiej jedynie cztery tygodnie. Warto przy tym pamiętać, że im dłużej ciasto leży w zamrażalniku, tym będzie mniej smaczne i elastyczne.
Mimo wszystko lepiej więc mrozić surowe pierogi, bo wtedy masz pewność, że smak nadal będzie znakomity. Możesz też, podobnie jak ja, wybrać trzecią opcję, czyli mrożenie ciasta po zblanszowaniu. Technika polega na krótkim gotowaniu pierogów, trwającym około 30 sekund. Oto krótka instrukcja:
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.