Jeśli nie masz najlepszych wspomnień z krupnikiem, najpewniej nie chodzi o samą zupę, a o niewłaściwy sposób jej wykonania. Miałam podobnie - krupnik kojarzył mi się z gęstą papką pozbawioną przypraw, którą wciskali we mnie w przedszkolu i w domu, kiedy byłam chora. Jednak kiedy zaczęłam sama gotować dla siebie, chciałam sprawdzić, czy rzeczywiście krupnik zawsze musi być niedobry. No i nie musi.
Pierwsze, o co zadbałam, to kasza. Zamiast drobnej kaszy jęczmiennej, która stawała mi w gardle, postawiłam na pęczak. Zamieniłam także udka z kurczaka na żeberka wieprzowe oraz sporą ilość podrobów, które uwielbiam i do krupniku pasują idealnie. Żeby moja zupa zyskała więcej aromatu i koloru, zaczęłam dodawać również składnik, który zawsze mam w spiżarni, a dokładnie suszone grzybki. No i pod koniec dodaję łyżkę lub dwie octu. Po co to robię? Ocet dodany pod koniec gotowania sprawi, że kasza nie będzie ciemniała i się nie rozgotuje. Dlatego mój krupnik jest pyszny nawet następnego dnia.
Najlepszy przepis na krupnik. Zadbaj o mięso i dwa dodatki
Składniki:
- ok. 600-800 g żeberek wieprzowych,
- 600-800 g podrobów (polecam pół na pół żołądki i serca drobiowe),
- kilka ziemniaków,
- niepełna szklanka kaszy jęczmiennej (polecam pęczak),
- włoszczyzna: 3 marchewki, 2 pietruszki, kawałek selera, por,
- 1 cebula,
- sól, pieprz, ziele angielskie,
- posiekany koperek,
- kilka suszonych grzybków (ja dodaję 4-6),
- ocet.
Krupnik na bogato - sposób wykonania:
- Zacznij od dokładnego oczyszczenia podrobów. Następnie włóż je do garnka, dodaj żeberka i zagotuj na wolnym ogniu. Pamiętaj, by wody nie było za dużo, powinna przykrywać mięso na ok. trzy palce.
- Kiedy zbierze się szum, usuń go, następnie dodaj kilka kulek ziela angielskiego oraz liście laurowe. Dodaj obraną i pokrojoną włoszczyznę wraz z opaloną cebulą i suszonymi grzybkami pokruszonymi w dłoniach. Gotuj na wolnym ogniu, aż mięso będzie miękkie.
- Ziemniaki obierz i pokrój w kostkę. Kiedy mięso będzie miękkie, dodaj je do zupy. Kaszę podsmaż na patelni z rozgrzanym masłem. Dopraw odrobiną soli i, mieszając, podsmażaj kilka minut. Następnie dodaj kilka chochelek wywaru i gotuj kaszę przez ok. 5-10 minut. Potem dodaj kaszę do zupy.
- Kiedy kasza i ziemniaki będą miękkie, dodaj jedną lub dwie łyżki octu i dopraw do smaku solą i pieprzem.
Tak przygotowany krupnik możesz zaprawić zahartowaną śmietaną, ja jednak nie jestem fanką zabielanych zup. Uwielbiam za to doprawiać krupnik koperkiem. Tak przygotowany obiad na pewno każdemu zasmakuje i doda energii w ciężkie, pochmurne dni.
