Kotlety mielone są bardzo popularne w Europie Środkowej, głównie w Polsce. Najczęściej robi się je z mięsa drobiowego albo wołowego. Tradycyjnie oprócz jajka i bułki tartej (albo świeżej, namoczonej w wodzie lub mleku bułki) do masy dodaje się sól, pieprz oraz cebulę. Niektórzy dla podkręcenia smaku dorzucają natkę pietruszki albo majeranek. W Japonii mają jednak jeszcze inny patent na ten pyszny obiad.
Azjaci wolą bardziej wyraziste smaki, dlatego nasze klasyczne mielone są dla nich po prostu zbyt nudne. Żeby podkręcić smak kotletów, bułkę tartą zamieniają na panko. To panierka wykonana z białego chleba bez skórki, który poddany został rozdrobnieniu i ma formę płatków. Dzięki temu potrawy podczas smażenia nie są aż tak nasiąknięte tłuszczem, a dodatkowo stają się bardziej chrupiące. Japończycy najczęściej jedzą takie danie z sosem tonkatsu oraz surówką z kapusty pekińskiej. Ma ono nawet specjalną nazwę: menchi katsu. Z kolei schabowe smażone w panko to katsudon.
Japońskie kotlety mielone najlepiej wychodzą z mięsa mielonego wieprzowo-wołowego. Dzięki temu są soczyste w środku. Oto składniki potrzebne do wyrobienia masy:
Na panierkę:
Instrukcja przygotowania:
Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.