Mikrofala to urządzenie, które znajdziemy w wielu kuchniach ze względu na niewielkie wymiary oraz praktyczne zastosowanie. Najczęściej wykorzystywana jest do szybkiego odgrzewania jedzenia. Wystarczy minuta, czasami dwie, by posiłek był ciepły i gotowy do spożycia. Niestety, ze względu na nieustanny kontakt z pożywieniem, w jej wnętrzu często zalegają zaschnięte i trudne do usunięcia resztki. Jak ją wyczyścić bez czasochłonnego szorowania?
Jeśli dotychczas regularne sprzątanie mikrofali nie było wpisane w codzienne obowiązki, teraz doprowadzenie jej do porządku może być trudnym i żmudnym zajęciem. Chyba nie ma nic gorszego niż czyszczenie tłustych plam i zaschniętych oraz przypalonych resztek jedzenia. Na szczęście nie jest to niemożliwe. W przypadku dużej ilości starych zabrudzeń warto wypróbować pewien patent, który znacznie ułatwi cały proces. Będziesz potrzebować:
PORADA! Skórki należy wykorzystać zaraz po obraniu, by wciąż były jędrne i lekko wilgotne. Jeśli zdążą wyschnąć, efekty będą znikome bądź w ogóle nie zauważysz różnicy. Możesz też wymienić je na sok z jednego owocu.
Sposób jest naprawdę prosty i polega na przełożeniu skórek do miseczki, zalaniu wodą i włożeniu całości do mikrofali. Teraz ustaw najwyższą moc i włącz ją na około 3-4 minuty. Po tym czasie odczekaj kolejne dwie, maksymalnie trzy, by para wodna zrobiła swoje. Skutecznie zmiękczy i rozpuści zanieczyszczenia, dzięki czemu ich usunięcie będzie dziecinnie proste. Wystarczy przetrzeć gąbką, a na koniec wytrzeć do sucha.
Na zaschnięte plamy w mikrofali nada się również soda oczyszczona. Wymieszaj ją z minimalną ilością wody, by powstała gęsta, pieniąca się pasta i nanieś na zabrudzenia. Zostaw na 15 minut, a po tym czasie przetrzyj wilgotną ścierką, a wszystko zejdzie. Nie zapomnij wytrzeć do sucha. Wnętrze będzie nieskazitelnie czyste.
Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.