Kotlet schabowy z ziemniakami i zasmażaną kapustą lub buraczkami to król tradycyjnego, polskiego obiadu. W wielu domach podaje się go co weekend, najlepiej zaraz po tłustym i treściwym rosole. Choć zdawać by się mogło, że jest prosty w przyrządzeniu, podstawowe błędy mogą sprawić, że wyjdzie gumowaty lub wręcz twardy niczym podeszwa. Na co uważać?
Idealny schabowy powinien być soczysty i miękki w środku, zaś chrupiący na zewnątrz. Ważna jest również jego grubość, by przypadkiem nie składał się głównie z panierki. Dlatego najlepiej kupować mięso w kawałku i kroić je samodzielnie na około półtora centymetra, a potem rozbić tłuczkiem. Oczywiście nie zapomnij o usunięciu ewentualnych białych otoczek czy dużych żyłek. Już takie działanie sprawi, że wyjdzie znacznie lepszy, niż zazwyczaj.
Zainteresuje cię również: Na Podkarpaciu smażą szybkie "placki na prozie". Zajada się cała rodzina. Stertę zrobisz za grosze
W tradycyjnej wersji mięso na kotlety przyprawić solą i pieprzem, następnie panierować kolejno w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej. Jeśli jednak chcesz, aby mięso wyszło soczyste i pełne smaku, zaleca się wcześniej namaczać je w mleku z dodatkiem szczypty soli i pieprzu. Niektórzy dodają plastry cebuli. Cała czynność powinna trwać co najmniej dwie godziny, choć im dłużej, tym lepiej. Po wszystkim nie zapomnij o dokładnym osuszeniu plastrów. Dopiero wtedy przystąp do trzyetapowego panierowania, zmniejsz tylko ilość przypraw, gdyż dodawane były również do zalewy.
Ostatnim etapem przygotowywania kotletów jest smażenie. Ważne, aby nie przedłużać całego procesu i pilnować, by używany olej był świeży i bez przypaleń. Wrzuć mięso na rozgrzany tłuszcz na około 4-5 minut na stronę, nie dłużej. Gdy się zarumieni, odwróć, odczekaj i zdejmij na talerz wyłożony papierowymi ręcznikami. Dzięki temu kotlety wyjdą idealnie chrupkie na zewnątrz, a soczyste w środku, bez efektu gumowej podeszwy. A przy okazji papier wchłonie nadmiar tłuszczu.
PORADA! W przypadku konieczności odsmażania kotletów nigdy nie rób tego w mikrofalówce. Użyj nagrzanego do 170 stopni piekarnika, a mięso wciąż będzie miękkie i smaczne. Wcześniej włóż je do żaroodpornego naczynia i przykryj folią aluminiową. Wystarczy 15 minut, by smakowały jak dopiero co zrobione.
Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.