Przepis na naleśniki w zasadzie każdy zna lepiej lub gorzej i zazwyczaj traktujemy je nieco po macoszemu, dodając składniki na oko i trzymając się receptury, którą poznaliśmy od mamy lub babci. Nic nie mamy oczywiście do naleśników z mlekiem, uważamy, że są smaczne, ale te z maślanką są zwyczajnie lepsze. Tak, zamiast mleka do ciasta na naleśniki dodaj maślankę. Myślę, że gdy wypróbujesz ten przepis, klasyczny pozostanie już tylko we wspomnieniach.
Delikatne i elastyczne naleśniki. Zamień mleko na maślankę
Składniki:
- 1 pełna szklanka mąki pszennej, najlepiej niskiego typu przemiału,
- 2 jajka,
- 2/3 szklanki maślanki naturalnej,
- 1 szklanka wody gazowanej,
- 3 łyżki roztopionego masła,
- szczypta soli,
- opcjonalnie łyżeczka cukru pudru, jeśli chcesz zrobić naleśniki na słodko.
Naleśniki na maślance - sposób wykonania:
- Mąkę przesiej do miski i wymieszaj ją z solą i cukrem, jeśli go używasz. Maślanka i woda powinny być schłodzone, a roztopione masło nie powinno być gorące.
- Do mąki dodaj maślankę, wodę i wbij jajka. Mikserem na wysokich obrotach zmiksuj całość na gładką masę, stopniowo dodając masło.
- Następnie miskę z ciastem odłóż na kilkanaście minut, by gluten zawarty w mące spęczniał i lepiej złączył składniki - dzięki temu naleśniki będą elastyczne i nie będą rwać się przy składaniu.
- Przygotuj patelnię i lekko natłuść ją masłem. Kiedy będzie już dość gorąca, nakładaj na nią porcje ciasta na naleśniki i rozprowadzaj po całej powierzchni.
- Smaż naleśniki na złoty kolor. Będą bardzo cienkie, dlatego nie będą wymagały smażenia z obu stron. Jeśli jednak chcesz mieć stuprocentową pewność, po chwili smażenia możesz odwrócić je na drugą stronę.
Ten przepis pozwoli ci zrobić idealne krokiety lub zapiekane i faszerowane naleśniki, ponieważ nie ma opcji, że ciasto porwie się podczas składania lub popęka na patelni podczas odwracania lub zdejmowania. Moim zdaniem naleśniki na maślance najlepiej smakują w wersji wytrawnej, ale jeśli wolisz naleśniki na słodko, koniecznie zrób je ze słodkim serem i odsmaż na masełku. Bajka to mało powiedziane.
