Przepis na faworki siostry Anastazji cieszy się popularnością już od lat. Siostra Anastazja to dla wielu osób niekwestionowany autorytet kulinarny, a przepisy na słodkości z jej sprawdzonych receptur, to obowiązkowa pozycja na karnawałowym stole.
Przepis na faworki siostry Anastazji to dobry wybór na karnawał lub na zbliżający się tłusty czwartek. Jak przygotować najlepsze chrusty pod słońcem? Tego dowiesz się z naszego artykułu.
REKLAMA
Zobacz wideo Przepis na tradycyjne faworki - idealne w karnawale
Faworki siostry Anastazji na tłusty czwartek i karnawał
Faworki siostry Anastazji to tradycyjny przysmak, który od lat cieszy się dużym powodzeniem. Wiele osób lubi eksperymenty w kuchni, jednak jeżeli chodzi o faworki, to warto sięgać po sprawdzone przepisy, bo - wbrew temu, co mogłoby się wydawać - przygotowanie domowych chrustów to sztuka, która skrywa w sobie kilka sekretów. Jakich? Tego dowiesz się z naszego artykułu.
Poniżej zamieszczamy przepis na chrusty siostry Anastazji:
Krok 1. Na stolnicę przesiewamy mąkę wraz z odrobiną soli i proszkiem do pieczenia
Krok 2. Oddzielamy żółtka od białek. Żółtka dodajemy do mąki, białka możemy wykorzystać do innego przepisu
Krok 3. Dodajemy śmietanę i spirytus, a następnie zagniatamy jednolite ciasto
Krok 4. Ciasto rozwałkowujemy, składamy na pół i uderzamy w nie wałkiem. W ten sposób napowietrzamy ciasto, dzięki czemu chrusty wychodzą idealnie chrupiące
Pyszne faworki siostry Anastazji - smażenie
Ciasto na pyszne faworki siostry Anastazji dzielimy na trzy części. Każdą bardzo cienko rozwałkowujemy (cienkie rozwałkowanie ciasta jest bardzo ważne, bo im cieńsze chrusty, tym bardziej chrupiące i szybciej się usmażą), a następnie wycinamy z nich prostokąty lub romby. Środek każdego prostokąta nacinamy nożykiem. Przekładamy jeden bok ciasta przez nacięcie, tworząc charakterystyczny kształt faworków. Postępujemy tak do momentu zużycia całego ciasta. Przystępujemy do smażenia:
w szerokim garnku rozgrzewamy smalec lub olej rzepakowy
gdy tłuszcz osiągnie właściwą temperaturę (ok. 175 stopni) wrzucamy kilka sztuk faworków
smażymy na złocisty kolor z obu stron (jeżeli ciasto było rozwałkowane bardzo cienko, wystarczy ok. 20-30 sekund na jedną stronę)
usmażone faworki wyławiamy z garnka i układamy na papierowym ręczniku