Smażone bułeczki z pieczarkami to przepis bardzo uniwersalny. Ja najczęściej serwuję je podczas rodzinnych spotkań lub posiadówek ze znajomymi, ale mąż często też prosi, bym zrobiła mu je do pracy, bo smakują świetnie i na ciepło, i na zimno. To zaledwie chwila roboty, a najdłużej schodzi z tarciem pieczarek do farszu. Bułeczki obficie nadziewamy też cebulą i serem, a następnie smażymy je jak krokiety. Pieczarkowe kajzerki są nie tylko dużo szybsze w wykonaniu niż naleśnikowe zawijasy, lecz także smaczniejsze. Jeśli nie wypróbujesz tego przepisu, będziesz pluć sobie w brodę.
Smażone kajzerki z pieczarkami. Są lepsze i szybsze od krokietów
Składniki:
- 800 g pieczarek,
- 1 duża cebula,
- 1 ząbek czosnku,
- 5-6 kajzerek,
- 3 jajka,
- bułka tarta
- garść startego sera,
- sól i pieprz do smaku,
- masło klarowane lub olej do smażenia.
Bułeczki z pieczarkami i serem - sposób wykonania:
- Zacznij od pieczarek. Oczyść je i jeśli jest taka konieczność, obierz. Ja zwykle nie obieram pieczarek, chyba że "pokazały" blaszki. Następnie zetrzyj je na tarce o grubych oczkach.
- Przygotuj patelnię i rozgrzej na niej solidną łyżkę masła lub masła klarowanego. Dodaj cebulę posiekaną w kostkę i podsmaż na złoty kolor.
- Następnie dołóż pieczarki i smaż, aż zmiękną. Dodaj sól i pieprz do smaku. Pieczarki duś, aż odparuje z nich płyn, inaczej farsz rozmiękczy bułeczki. Kiedy pieczarki będą gotowe, dodaj starty ser i wymieszaj, by rozpuścił się pod wpływem temperatury.
- Teraz zajmij się bułeczkami. Przekrój je wzdłuż na pół, najlepiej po liniach charakterystycznych dla kajzerek. Następnie wyjmij z nich biały miąższ i odłóż na bok.
- Do wydrążonych bułeczek wkładaj pieczarkowe nadzienie i mocno upychaj łyżką, by zmieściło się go jak najwięcej.
- Teraz czas na panierowanie. Przygotuj dwie miski. W jednej roztrzep jajka z odrobiną soli i pieprzu, do drugiej wsyp bułkę tartą. Każdą bułeczkę dokładnie zanurz w jajku, następnie z każdej strony w bułce tartej - zupełnie tak, jak kotlety i krokiety.
- Na patelni rozgrzej dwie, trzy łyżki masła klarowanego (może być też olej) i smaż bułeczki z każdej strony na złotobrązowy kolor. Powinny być chrupiące i apetyczne.
Wskazówka: Jeśli tak jak ja nienawidzisz marnowania jedzenia i chcesz zrobić takie bułeczki, nie wyrzucaj miąższu z kajzerek, który został po wydrążeniu. Włóż go do piekarnika, wysusz i zmiel. W ten sposób zrobisz pyszną, domową bułkę tartą, która z pewnością nie raz ci się przyda.
