Mamałyga, czyli gęsta potrawa z kaszy kukurydzianej, jest jednym z tradycyjnych dań kuchni rumuńskiej i ukraińskiej. Choć może kojarzyć się z czymś glutowatym, zdobyła wielu fanów dzięki prostocie przygotowania. W rejonach górskich była popularnym daniem wśród pasterzy, ponieważ bardzo dobrze zapychała. Teraz można bardziej eksperymentować z jej smakiem, dodając składniki, które ją dopełniają.
Z czym jeść mamałygę? Podpowiadamy, jak wzbogacić prosty przepis
Możesz do niej dodać porcję warzyw, grzyby, jajka w koszulce lub sadzone. Świetnym dodatkiem jest większa porcja ziół i przypraw. Wszystko to jeszcze bardziej podbije jej smak.
Składniki:
- 300 g kaszy kukurydzianej,
- 200 ml mleka,
- 400 ml wody,
- 200 g wędzonego boczku,
- 200 g swojskiej kiełbasy,
- 200 ml kwaśnej śmietany,
- 100 g bryndzy,
- łyżeczka słodkiej papryki w proszku,
- szczypta ostrej papryki w proszku,
- sól i pieprz do smaku.
Jak się gotuje mamałygę? Smaczne danie w kilku krokach
Gotowanie mamałygi jest prostsze, niż mogłoby się wydawać. Wystarczy tylko kilka kroków. Podaj ją najbliższym, a każdy pochwali dobór składników.
Sposób przygotowania:
- Do garnka wlej wodę i połącz ją z mlekiem. Do mieszanki wsyp kaszę kukurydzianą i gotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu, aż stanie się gęsta i miękka.
- Boczek i kiełbasę pokrój na mniejsze kawałki. Wrzuć je na suchą patelnię i podsmażaj na tłuszczu, który się wytopi. Po wysmażeniu mięso odstaw na bok, a tłuszcz przelej do garnka z kaszą, dokładnie wymieszaj.
- Gotową mamałygę przełóż do miseczek. Wierzch każdej porcji polej kwaśną śmietaną, posyp słodką i ostrą papryką, a następnie udekoruj kawałkami podsmażonego mięsa oraz bryndzy. Podawaj na ciepło. Smacznego!
