Chociaż gotowanie makaronu wydaje się prostą czynnością, nie zawsze wychodzi tak, jakbyśmy tego chcieli. Dodawanie tłuszczu do wody albo płukanie makaronu zimną wodą może tylko pogorszyć sytuację. Dlaczego? Olej tworzy tłustą powłokę utrudniającą przyczepność sosu. Z kolei zimna woda usuwa skrobię, która również jest niezbędna do odpowiedniego połączenia z dodatkami. Co więc zrobić, by uniknąć problemu?
Przede wszystkim ważna jest odpowiednia ilość wody. Na każde 100 g makaronu należy dodać około litra płynu. Dzięki temu kluski mogą swobodnie pływać podczas gotowania. Kolejną zasadą jest wrzucanie makaronu bezpośrednio do wrzątku - inaczej nasiąknie i stanie się lepki. Warto również pamiętać, aby gotować go na małym ogniu, bez przykrywania garnka. W przeciwnym razie woda szybko wyparuje, co może spowodować sklejanie się makaronu i przywieranie do naczynia. Przez pierwsze kilka minut warto delikatnie wszystko zamieszać.
Jak już wiemy, płukanie zimną wodą może przysporzyć nam dodatkowych kłopotów. Nieco inaczej jest w przypadku gorącego płynu. Oblej nim makaron przed podaniem, a na pewno się nie sklei. Gotowanie klusek przez odpowiedni czas również ma kluczowe znaczenie - idealna konsystencja to al dente, a optymalna długość przyrządzania podana jest na opakowaniu. Ważne jest również solenie wody. Najlepiej robić to, zanim makaron znajdzie się w garnku, w proporcji 7 do 10 g na każdy litr płynu i 100 g produktu.