Pierogi to tradycyjna i uwielbiana w Polsce potrawa, która często gości na stołach. Co istotne, farsz można przygotować zgodnie z upodobaniami domowników. Oznacza to, że może być zarówno mięsny, jak i owocowy, czy nawet z dodatkiem sera, kaszy, pieczarek i wielu innych składników. Możliwości jest wiele, jednak żadna się nie sprawdzi, o ile odpowiednio nie zadbasz najpierw o ciasto.
Pierogi najczęściej rozpadają się w dwóch momentach - podczas lepienia, co zamienia cały proces w męczarnię, oraz w trakcie gotowania, przez co praca włożona w przygotowanie idzie na marne. W pierwszym przypadku winę za taki stan rzeczy zazwyczaj ponosi zbyt duża ilość użytej mąki. Ciasto po prostu nie chce się kleić. Wówczas warto zmodyfikować nieco przepis oraz delikatnie zwilżyć brzegi wodą.
Kolejną kwestią, którą warto wziąć pod lupę, jest grubość ciasta. W tym wypadku nie można przesadzić w żadną ze stron, gdyż stanie się zbyt sztywne albo wręcz przeciwnie, będzie rwało się w rękach. Jeśli zależy ci na wyjątkowo elastycznej masie, zastosuj pewien trik. Polega on na wykorzystaniu w przepisie wrzątku, poprzez wlanie niewielkiej ilości do kopczyka ułożonego z mąki. Poprzez jej sparzenie znacznie poprawisz plastyczność ciasta. Uważaj tylko by się nie poparzyć.
W trakcie lepienia pierogów nie wolno przesadzać z ilością farszu. Ponadto zadbaj o to, by nie znalazły się w nim jakieś większe, wystające elementy. Powinien być dość drobny, co zmniejszy ryzyko rozrywania się ciasta zarówno w trakcie lepienia, jak i gotowania. No i na koniec: gotowe pierogi zawsze wrzucaj do wrzącej, gotującej się wody. Nigdy nie do zimnej. Dzięki temu nie nasiąkną, co sprzyja rozpadaniu się. Jakie pierogi lubisz najbardziej? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.