Najczęstszym problemem jest brak wiedzy na temat zasad, które gwarantują sukces w kuchni. Należy pamiętać, że dobre naleśniki wymagają odpowiedniej techniki, a także odpowiedniej jakości składników i narzędzi. Znajomość tych podstaw pozwoli uniknąć popularnych błędów.
Złe połączenie składników może nie być oczywistym powodem. Jednak warto pamiętać, że zaczynanie od mieszania płynnych produktów, takich jak mleko, woda i jajka, prowadzi do powstawania grudek w cieście. W efekcie staje się ono nierównomierne, a naleśniki rozpadają się podczas smażenia. Aby uniknąć tego błędu, należy zaczynać od przesiania mąki i stopniowo dodawać płyny, stale mieszając.
Kolejnym problemem może być brak odpoczynku ciasta przed smażeniem. Pozostawienie go na około 30 minut pozwala uwolnić gluten z mąki, co sprawia, że masa nabiera odpowiedniej elastyczności. Dzięki temu naleśniki nie łamią się przy przewracaniu.
Warto również przyjrzeć się sprzętom kuchennym. Korzystanie z niewłaściwej patelni to bowiem jedna z głównych przyczyn nieudanych naleśników. Te stare, zużyte, z uszkodzoną powłoką powodują przywieranie ciasta i trudności w jego odwracaniu. Patelnie do placków powinny mieć niskie brzegi i nieprzywierającą powierzchnię.
Ostatnim błędem jest źle dobrana ilość masy do smażenia. Wylanie za dużo ciasta powoduje, że naleśniki wychodzą grube i trudno je równomiernie wypiec. Z kolei zbyt mała ilość skutkuje suchymi i nierównymi plackami.