Puszkowane produkty, takie jak owoce w syropie, pomidory, kukurydza, groszek, fasola i inne, świetnie nadają się do przygotowywania zup i dań głównych. Szczególnie często goszczą w naszej kuchni poza sezonem. Dietetyczka Justyna Pardyka, autorka książki "Ból trawienia. Dieta w chorobach przewodu pokarmowego" wyjaśniła nam (więcej w artykule TUTAJ), jak prawidłowo przechowywać żywność w puszkach i jak długo można ją trzymać po otwarciu.
Specjalistka przypomniała, że w Unii Europejskiej obowiązuje prawo, które zapewnia, że opakowania żywności nie mogą stanowić zagrożenia dla zdrowia ani wpływać na smak czy zapach jedzenia. Muszą również spełniać limity uwalniania składników do żywności. Być może nie raz zdarzyło ci się trzymać otwartą puszkę z warzywami lub owocami w lodówce i poczuć różnicę w smaku. Dietetyczka podkreśla, że problem nie wynika z samego opakowania, a z niewłaściwego przechowywania.
- [...] Dłuższe przechowywanie w oryginalnym, metalowym opakowaniu może spowodować, że produkt nabierze metalicznego posmaku. Dzieje się tak szczególnie w przypadku tańszych produktów, gdy producent oszczędza na jakości opakowania. Bezpieczniej wtedy przełożyć produkt do szklanego lub plastikowego opakowania, najlepiej z oznaczeniem "BPA free" [wolne od bisfenolu A - przyp. red.] - wytłumaczyła.
Ekspertka zaleca, aby żywność w puszce zawsze przechowywać zamkniętą. Najlepiej wykorzystać do tego silikonowe nakładki, które zabezpieczą jedzenie przed kontaktem z tlenem. Dodaje, że w zasadzie każda żywność przechowywana w lodówce powinna być trzymana w szczelnie zamkniętym pojemniku. Nieotwarte jeszcze puszki przechowuj w ciemnym miejscu, z dala od słońca.
Dietetyczka zaznacza, że długość przechowywania wpływa nie tylko na zmianę smaku, lecz także na jakość produktów. Żywność w kwaśnych zalewach lub syropach może stać do 7 dni, a konserwowe warzywa 2-3 dni. Warunkiem jest, że pozostaną w zalewie. Ważne jest również, by ufać swoim zmysłom. Liczy się wygląd, zapach i konsystencja. To właśnie one powinny wskazywać, czy jedzenie nadal jest dobre.
Dietetyk Lena Jagiełło na łamach serwisu dietetycy.org.pl przekonuje, że żywność w puszkach, jak ryby, owoce czy warzywa, może stanowić cenne uzupełnienie diety Polaków. Obawy i kontrowersje mogą jednak budzić niektóre materiały używane do produkcji puszek, takie jak aluminium czy bisfenol A (BPA). Według ekspertki, która powołuje się na badania ekspertów EFSA (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności), BPA nie stanowi zagrożenia przy obecnym poziomie narażenia. Jednak niewykluczone, że częste spożywanie puszkowanej żywności może zwiększać ekspozycję na ten związek.