Choć pękanie białej kiełbasy w trakcie gotowania nie wpływa na jej smak, dla wielu osób walory wizualne są równie ważne. Dlatego też szukają sposobów, by przeciwdziałać temu procesowi. Tymczasem okazuje się, że wystarczy zaledwie kilka drobnych zmian, by kiełbasa przetrwała gotowanie w całości. Są naprawdę proste, a przy tym skuteczne.
Zanim weźmiesz się za gotowanie kiełbasy, warto ponakłuwać ją wykałaczką. Należy zrobić to na całej długości. Dzięki temu podczas gotowania ciepło będzie rozchodziło się w niej równomiernie, co sprawi, że zachowa swój kształt oraz wyjdzie niezwykle soczysta. To jednak nie wszystko.
Najważniejszą kwestią w przyrządzaniu białej kiełbasy jest jej wcześniejsze wyjęcie z lodówki. W przeciwnym wypadku, po wrzuceniu do garnka z gotującą się wodą, będzie pękać. Wszystko z powodu nagłej różnicy temperatur, czyli zetknięcia się zimnego mięsa i gorąca. Dlatego pamiętaj, by sięgać po nią co najmniej godzinę przed planowym przygotowaniem.
Przy okazji warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, która może okazać się problematyczna. Choć zaleca się wrzucać kiełbasę do gorącej wody, jeśli nie chcesz, aby pękała, lepszym zwyczajem jest włożyć ją do garnka, zalać zimną cieczą i dopiero wtedy zacząć gotować. Ponownie, nie będzie tu nagłego skoku temperatur, dzięki czemu ryzyko, że przestanie wyglądać apetycznie, znacznie spadnie. Oprócz tego pilnuj, by nie doszło do wrzenia. Garnek z kiełbasą postaw na niewielkim ogniu. Choć cały proces potrwa dłużej, to bez ryzyka, że jej struktura zostanie naruszona. Jak często przyrządzasz białą kiełbasę? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.