Babka ziemniaczana, obok kartaczy, to dwie flagowe potrawy kuchni podlaskiej. Są kwintesencją swojskości, zabierają nas wspomnieniami do czasów dzieciństwa i spokojnie można byłoby je nazwać tzw. comfort foodem lub też, spolszczając to określenie, jedzeniem na pocieszenie. Są sycące i tłuściutkie i choć wiemy, że nadmiar tłuszczu w diecie jest szkodliwy, nic się nie stanie, jeśli raz na jakiś czas zjemy sobie pyszną babkę ziemniaczaną.
Od razu uspokajamy, że wcale nie trzeba jechać na Podlasie, by ją skosztować (choć zachęcamy, bo to piękny region z genialnymi przysmakami). Babkę ziemniaczaną łatwo można zrobić również w domu. Poniżej znajdziesz przepis krok po kroku.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Boczek pokrój w paski lub w kostkę i podsmaż na suchej patelni. Nie ma potrzeby polewania jej olejem, bo z boczku wytopi się wystarczająca ilość tłuszczu. Potem odsącz go z nadmiaru tego tłuszczu i odłóż na bok.
Obrane ziemniaki zetrzyj na drobnych oczkach tarki do dużego naczynia. Na bocznej, chropowatej tarce do przecierów zetrzyj obraną cebulę. Dodaj ją do ziemniaków i dokładnie wymieszaj składniki. Następnie odciśnij je z nadmiaru płynu. Możesz użyć do tego chochli lub miarki.
Do odciśniętych ziemniaków z cebulą wbij jajka, dodaj oba rodzaje mąki oraz przyprawy i jeszcze raz wszystko dokładnie wymieszaj. Wsyp podsmażony boczek i po raz ostatni wymieszaj masę.
Keksówkę posmaruj masłem i oprósz mąką. Można też po prostu wyłożyć ją papierem do pieczenia. Przełóż do niej masę na babkę ziemniaczaną. Wyrównaj wierzch silikonową łopatką. Babkę ziemniaczaną piecz w 190 stopniach przez godzinę. Powinna zyskać ładny, złotobrązowy kolor.
Po upieczeniu pokrój babkę w plastry. Podawaj z kleksem kwaśnej śmietany oraz ze świeżo posiekanym szczypiorkiem. Do babki ziemniaczanej pasuje też np. sos grzybowy.