Choć brzmi nieco egzotycznie, kiszone ziemniaki to nie nowy wymysł ani dziwna moda. To przekąska, która w niektórych regionach świata ma długą historię i była sposobem na przedłużenie trwałości żywności w czasach bez lodówek. W Polsce przepis powrócił, bo coraz bardziej kochamy przetwory i zdrowe jedzenie. Ja pierwszy raz spróbowałam kiszonych kartofli u znajomej, a potem postanowiłam zrobić je sama. Ziemniaki były lekko kwaskowe, jędrne i wyjątkowo aromatyczne. Od tamtej pory eksperymentuję z ich smakiem i dodatkami, a efekt za każdym razem zaskakuje.
Kiszonka z ziemniaków. Prosty sposób na nietypową przekąskę
Choć kiszone ziemniaki nie są jeszcze kulinarnym hitem w każdej kuchni, coraz więcej osób się do nich przekonuje. Delikatny kwaśny smak, naturalna jędrność i duża zawartość probiotyków sprawiają, że warto dać im szansę. Wystarczy kilka dni cierpliwości i odrobina przypraw, by zwykłe warzywo zyskało zupełnie nowy charakter.
Składniki:
- 500 g dużych ziemniaków,
- 1 l wody przegotowanej lub filtrowanej,
- łyżka soli kamiennej niejodowanej,
- 3 ząbki czosnku,
- 1/2 łyżeczki ziaren gorczycy,
- 1/2 łyżeczki zmielonej kolendry,
- 2 liście laurowe,
- 2-3 kawałki korzenia chrzanu.
Kiszone warzywa. Przepis, który warto wypróbować już teraz
Kiszenie to jeden z najstarszych i najzdrowszych sposobów konserwowania warzyw. Dzięki naturalnej fermentacji produkty zyskują trwałość, ale też unikalny smak i prozdrowotne właściwości. Ziemniaki, choć nieoczywiste, świetnie sprawdzają się w tej roli i nie wymagają skomplikowanej obróbki.
Sposób przygotowania:
- Zacznij od dokładnego umycia ziemniaków i obrania. Następnie pokrój je w słupki, przypominające frytki.
- W przegotowanej (ostudzonej) wodzie rozpuść sól, proporcja to 1 łyżka na 1 litr wody. Do wyparzonego słoika wrzuć przyprawy: czosnek, gorczycę, kolendrę, liście laurowe i chrzan. Następnie ciasno ułóż ziemniaki, ale tak, by nie były zbyt ściśnięte - muszą mieć przestrzeń na fermentację.
- Zalej całość solanką tak, by w całości zakrywała warzywa. Jeśli ziemniaki wypływają, możesz dociążyć je czystym kamieniem, ceramicznym ciężarkiem. Zakręć lekko słoik (lub przykryj gazą i gumką) i odstaw w temperaturze pokojowej na 5-7 dni.
- Codziennie sprawdzaj, czy warzywa są zanurzone i zdejmuj ewentualną pianę z powierzchni. Po kilku dniach ziemniaki zaczną pachnieć lekko kwaskowo, a to znak, że proces fermentacji ruszył. Gotową kiszonkę można przechowywać w lodówce jeszcze do dwóch tygodni.