Choć w sklepie półki uginają się od różnego rodzaju smarowideł na kanapki, to nic nie zastąpi domowej pasty. Poza tym, że smak ma nie podrobienia, to jeszcze wiemy, co naprawdę znajduje się w środku. Żadnych konserwantów, barwników i sztucznych dodatków. Możemy w ten sposób przemycić też większą ilość warzyw w diecie. Nie musimy bowiem jeść na okrągło pasty jajecznej czy z awokado. Kalafior również świetnie się sprawdzi w roli głównej.
Potrzebne składniki:
Sposób przygotowania:
Kalafiora dzielimy na mniejsze różyczki, cebulę kroimy na pół, a czosnek obieramy. Warzywa kładziemy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Smarujemy je olejem wymieszanym z przyprawami. Całość pieczemy w 180 stopniach, do momentu aż kalafior zmięknie (około 30 minut). Upieczone warzywa przekładamy do wysokiego naczynia i blendujemy. W razie potrzeby można dolać odrobinę wody. Opcjonalnie można dodać do pasty pokrojone suszone pomidory. Smacznego!
Jeśli mamy nieco więcej czasu na przygotowania, polecamy pastę w stylu ajvar. Składniki:
Sposób przygotowania:
Cebulę i czosnek obieramy, z papryki wyciągamy gniazdo nasienne. Wszystkie warzywa (poza fasolą) kroimy w grubszą kostkę, polewamy 2 łyżkami oleju i pieczemy do miękkości w 180 stopniach. Po wyjęciu i ostygnięciu ściągamy skórkę z papryki i pomidora. Warzywa przekładamy do garnka, dodajemy przyprawy, fasolę, resztę oliwy, ocet i koncentrat. Gotujemy na małym ogniu przez 10-20 minut. Całość blendujemy i gotowe.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!