Są dni, kiedy mamy ochotę na coś naprawdę prostego, ciepłego i sycącego, ale bez konieczności spędzania godzin w kuchni. Właśnie wtedy najlepiej sprawdza się grecka zupa z ciecierzycy, znana jako revithia. Pachnie oliwą z oliwek, świeżymi ziołami i cytryną. Przy jej gotowaniu nie trzeba wiele kombinować, to jedno z tych dań, które robi się właściwie same. Idealna na chłodne wieczory, kiedy chcesz się otulić czymś pysznym, ale lekkim.
Gdyby kuchnia miała swoje filozofie, grecka kuchnia byłaby o prostocie i jakości. Nie potrzeba tu wyszukanych dodatków, żeby stworzyć coś wyjątkowego. Revithia to zupa, którą przygotujesz z kilku produktów, ale efekt końcowy może cię zachwycić. Jej sekret tkwi w proporcjach i sposobie przyrządzenia, a nie dużej ilości składników.
Składniki:
W tradycyjnych greckich domach zupa z ciecierzycy była podstawą, a dziś możemy ją łatwo przenieść do naszej kuchni. Zamiast ciężkiej śmietany lub masła, Grecy wykorzystują tahini, czyli pastę sezamową, która nadaje daniu delikatnej kremowości. To idealne połączenie lekkości i sytości.
Sposób przygotowania:
Tahini nadaje zupie wyjątkowy charakter, ale jeśli nie masz go pod ręką, możesz sięgnąć po masło migdałowe lub orzechowe. Świetnie sprawdzi się też łyżka mleczka kokosowego, jeśli chcesz uzyskać lekko egzotyczny akcent. Warto próbować różnych wersji i szukać swojej ulubionej. Zamiast dodawać przyprawy na końcu, warto wrzucić je na patelnię razem z czosnkiem. Krótko podsmażone uwalniają swój zapach i lepiej łączą się z bazą zupy. Oregano, pieprz, a nawet płatki chili, wszystko to zyskuje głębię smaku po lekkim podprażeniu na oliwie. To prosty sposób, by zupa smakowała jak z greckiej tawerny.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!