Nowy grzyb w naszych lasach. Rośnie go tyle, że ludzie wracają z pełnymi koszami
Złotak wysmukły - debiutant w polskich lasach
Nowy grzyb, którego w polskich lasach spotkać można od kilku lat, robi niemałą furorę. Jest go ostatnio tak dużo, że grzybiarze z zadowoleniem wracają do domów z pełnymi koszami. To złotak wysmukły, inaczej borowik amerykański, wysmukły lub wrzosowy. Zaraz, zaraz... amerykański? Tak, bo jeszcze kilkanaście lat temu zupełnie nie występował w Europie, a przybył tu właśnie z Ameryki Północnej. Najpierw zaobserwowano go na terenie Litwy, następnie Łotwy, a od kilku lat występuje także w Polsce - początkowo tylko na północy (szczególnie w okolicy Łeby, skąd jego inna nazwa "łebski"), a obecnie znaleźć go można w zasadzie w całym kraju.
Dlaczego złotak wysmukły? Wystarczy na niego spojrzeć
Złotak wysmukły zawdzięcza swoją nazwę wyglądowi. Środek jego kapelusza jest rudo-brązowy, a brzegi jaśniejsze, złotawe. Kapelusz jest dość mały w stosunku do nóżki, która jest mocna i wyjątkowo długa - stąd przydomek "wysmukły". Kształtem bardziej więc przypomina znanego wśród grzybiarzy koźlarza niż borowika. Jednak w przeciwieństwie do niego trzon złotaka wysmukłego pokryty jest wzorem wydłużonej siateczki, a nie ciemnymi strzępkami. Ma też inny kolor - złotawy, a nie biało-brunatny.
Borowik amerykański w kuchni
Co można przygotować ze złotaka? Wszystko! Fani klasycznych grzybowych dań z pewnością pokuszą się o złotaki duszone z cebulką i śmietaną albo wersję z jajkiem. Znakomicie sprawdzą się też w grzybowym risotto, w postaci sosu na przykład do klusek czy w formie zupy - kremowej lub tradycyjnej.
Ponieważ grzybiarze zgłaszają ich ogromne ilości w lasach, z pewnością przyda się zakonserwować złotaki tak, by się nie zmarnowały, a mogły wam służyć przez następne miesiące. Warto więc je zamarynować i zapasteryzować, zamrozić albo ususzyć i wracać do nich, kiedy tylko najdzie was ochota na bigos albo krokiety.
Czy złotak wysmukły może być potencjalnym zagrożeniem?
Z uwagi na fakt, że jest to nowy gatunek w polskich lasach, a także na to, że pojawia się ilościach robiących wrażenie nawet na doświadczonych grzybiarzach, wiele osób zadaje pytanie, czy stanowi zagrożenie dla innych grzybów. Jego obecność odnotowano wśród borowików szlachetnych czy koźlarzy, wydaje się więc, że grzyby te się ze sobą dogadają. Nie ma jeszcze badań, które miałyby stwierdzić potencjalny zły wpływ na leśny ekosystem. Na wszelki wypadek zaleca się jednak, by nie wyrzucać resztek złotaka do lasu, gdzie będzie się dalej rozprzestrzeniał.
Zobacz również:
-
W "New York Timesie" opublikowano przepis na carbonarę z pomidorami. Włosi oburzeni
-
Spleśniały sernik i surowy kurczak, które dobrze smakują? Szef kuchni tworzy niezwykle... nieapetyczne desery
-
Będzie odmrażanie gastronomii? Wiceminister rozwoju o możliwości otwarcia knajp. Bardzo ostrożnie
-
Naleśniki i racuchy budyniowe to hit. Tym razem na budyniach zróbcie murzynka
-
"Na stoku zarazić się nie da". Ale to, co dzieje się w knajpie... Obostrzenia nie obowiązują wszystkich?
- Planujemy święta. Inspiracje wielkanocne na dania z jajkami [PRZEPISY]
- Rząd nagrał spot o tarczy antykryzysowej w restauracji. Właściciele: "Kompletna fikcja". Teraz się tłumaczą
- Ciasto a la mleczna kanapka. Mamy prosty przepis na domową wersję
- Jak będzie wyglądać Wielkanoc 2021? Eksperci nie mają złudzeń. Raczej czekają nas obostrzenia
- Ciepłe, pyszne i pełne wartościowych składników. Idealne śniadanie z Sante!