Pierwotnie akcyza miała wzrosnąć o 3 procent, jednak nowelizacja projektu założyła podatek wyższy o 10 procent (więcej o tym: Alkohol i tytoń podrożeją? Rząd chce podniesienia akcyzy. Branża piwna: "To nieakceptowalne"). Ustawa trafiła do Senatu tak samo, jak wniosek Koalicji Obywatelskiej, by ten dokument odrzucić.
Decyzją Senatu, nowelizację rzeczywiście odrzucono: 51 senatorów głosowało za, a 46 przeciwko. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Uchwała Senatu trafiła znów do Sejmu, który może ją odrzucić.
Jak czytamy na Portalu Spożywczym:
Jak szacuje rząd, wskutek zaproponowanych zmian np. półlitrowa butelka wódki mogłaby podrożeć o ok. 1,4 zł, cena półlitrowej puszki piwa (o ekstrakcie 12 st. Plato) podrożałaby o ok. 0,05 zł (z VAT-em ok. 0,06 zł). Wina o poj. 0,75 l mogą podrożeć o ok. 0,12 zł (z VAT-em ok. 0,15 zł), a napoje fermentowane, np. wina owocowe o poj. 0,75 l - o ok. 0,12 zł (z VAT-em ok. 0,15 zł).
Proponowane pierwotnie zmiany miały wejść w życie z początkiem przyszłego roku. Według danych szacunkowych wprowadzenie ich powiększyłoby budżet państwa o 1,7 mld zł.
Nie zachęcamy do nadmiernego korzystania z obecnych cen alkoholu, ale czasem można sobie pozwolić na niewinny rausz. Zobaczcie, jak zrobić znakomitego drinka z dżemem.
Zobacz również: