Gdzie w tym roku zrobimy najtańsze świąteczne zakupy? Nie w dyskontach

Zakupy tradycyjne czy online?

Wraz z rozwojem technologii systematycznie przerzucamy się na robienie zakupów przez internet. Jest to o tyle wygodne, że przesyłka jest doręczana prosto do domu, bez konieczności wychodzenia. W przypadku zakupów spożywczych ciągle jednak trzymamy się tradycyjnego przemierzania rzędów półek sklepowych. Największy wybór zapewniają supermarkety, które również zachęcają promocjami.

ASM Sales Force Agency przeprowadza badania, tzw. comiesięcznego koszyka zakupowego. Porównuje się ceny tych samych produktów w różnych sklepach.

Do koszyka trafił zestaw najpopularniejszych produktów szybko zbywalnych (nabiał, mięso, napoje, słodycze, alkohole, chemia domowa, kosmetyki). Za średni koszyk klient zapłaciłby w listopadzie 228,10 zł, o ponad 3 zł mniej niż w październiku. Co więcej, koszyk złożony z samych najdroższych produktów (gdyby ktoś ruszył na zakupy najdroższych produktów z koszyka w różnych sklepach) potaniał do 316,04 zł w listopadzie z 325,16 zł w październiku

- czytamy na portalu Rzeczpospolita.

Zakupy w dyskontach nie takie opłacalne

Wyniki badań analityków mogą być dla niektórych zaskakujące. Okazuje się bowiem, że zakupy online i w dyskontach nie są najkorzystniejsze dla klientów.

Najdroższe były sklepy internetowe, zaraz za nimi dyskonty, w których zakupy były tylko o 13,5 proc. tańsze. Zaledwie o 0,5 proc. za nimi były hurtownie cash & carry. W listopadowym badaniu najtańsze zakupy analitycy zrobili w sklepach sieci Auchan, drugi był Kaufland, za nimi Makro, Biedronka zajęła czwarte miejsce. Badanie objęło 40 produktów tych samych marek i o tych samych gramaturach, w łącznie 50 sklepach stacjonarnych, internetowych oraz tzw. hybrydach (czyli sieciach prowadzących zarówno sprzedaż online, jak i offline).

- podaje portal.

Niższe ceny w tradycyjnych sklepach są oczywiście spowodowane świątecznymi promocjami, które okazują się bardzo skutecznym chwytem marketingowym. Czasami jednak to nie wystarcza, wolimy kupować rzeczy przez Internet, ale za to z dostawą do domu.