Trendy żywieniowe się zmieniają. Jemy coraz mniej mięsa. Dlatego wiele sieci fast food szuka rozwiązań, by utrzymywać stałych gości i zachęcać nowych. Pisaliśmy już o tym, że McDonald's wprowadził do oferty vege nuggetsy, zaś Burger King w zeszłym roku zainteresował się bezmięsnym burgerem (więcej o tym: Burger King planuje wprowadzić do swojej oferty bezmięsnego burgera. Klienci nie poczują różnicy). Również w KFC testowano wegańskie zamienniki mięsa (więcej: Nuggetsy z kurczaka... bez kurczaka).
Ta ostatnia sieć postanowiła pójść o (spory) krok dalej. W holenderskim oddziale KFC w Rotterdamie przez tydzień nie będzie można dostać mięsnych potraw. Ale jak to? Przecież smażony kurczak to ich sztandarowe danie! Okazuje się, że sieciówka dołącza do obchodów narodowego holenderskiego tygodnia bez mięsa, który funkcjonuje od 2018 roku.
Od 9 do 15 marca we wspomnianym oddziale KFC będzie można dostać jedynie bezmięsne dania. Smażony kurczak zostanie zastąpiony roślinnym odpowiednikiem. Przy okazji sieciówka wprowadzi do swojej stałej oferty nową kanapkę - the Chickenless Chicken Burger, czyli dosłownie kurczakburger bez kurczaka. Kotlet powstał na bazie substytutu mięsa o nazwie Quorn, którego głównym składnikiem są mykoproteiny.
Co sądzicie o takiej inicjatywie sieciówki? Spróbowalibyście bezmięsnych propozycji KFC?