Ile można przechowywać pomidory, by zawsze cieszyły smakiem? Pytanie, z pozoru proste, nie jest wcale tak banalne. Pomidory przybyły do Europy przed wiekami z Ameryki Południowej, ale tak mocno wrosły w naszą tradycję kulinarną, że wcale nie postrzega się ich jako egzotyczne produkty. Warunki pogodowe w Polsce sprzyjają wielkopowierzchniowym uprawom szklarniowym tych lubianych warzyw. Zdarza się więc często, że zwłaszcza poza sezonem zbiorów, goszczą na naszych stołach produkty pochodzące z Hiszpanii, Włoch lub jeszcze bardziej odległych krajów. Kwestie takie, jak długość i rodzaj transportu, ale także sposób dokonywania zbioru pomidorów mocno rzutują na ich przydatność do spożycia.
O tym, jak przechowywać pomidory, decyduje w dużej mierze fakt, że zawierają bardzo pokaźne ilości wody i nie są przez to specjalnie trwałymi warzywami. Przyjmuje się, że zależy to, od bardzo dużej liczby zmiennych czynników i trudno jest jednoznacznie określić przewidywany czas, ale mowa tu o kilku dniach. Generalnie dzieli się pomidory na:
Z uwagi na swój skład i właściwości pomidory cenione są przez osoby odchudzające się z uwagi na ich niską wartość kaloryczną (18 kalorii na 100 g produktu). Spośród minerałów występują w pomidorach przede wszystkim:
Ważne dla organizmu witaminy dostarczane przez pomidory to z kolei:
Dzięki takim wartościom odżywczym i minerałom pomidory mogą stanowić bardzo cenne wzbogacenie diety. Zawierają również korzystne dla organizmu antyutleniacze, które opóźniają starzenie, działają przeciwko nowotworom, pomagają dbać o skórę nawet wówczas, gdy spożywamy pomidory pod postacią przetworzoną. Dodatkowo warzywo to ma składniki przeciwdziałające miażdżycy i zawałom serca. Wreszcie: bardzo skutecznie poprawia odporność organizmu.
Aby pomidory jak najdłużej zachowały swoje właściwości, trzeba odpowiednio je przechowywać. Przede wszystkim należy starać się o zakup warzyw dobrej jakości, najlepiej pachnących, stosunkowo twardych i pozbawionych uszkodzeń mechanicznych. Jeśli w duchu "zero waste" kupujesz te uszkodzone, pamietaj, by zużyć je jak najszybciej, np na sos do słoików. Na początku trzeba jasno stwierdzić, że lodówka lub zamrażarka z całą pewnością nie jest dobrym miejscem do przetrzymywania tych smacznych i cenionych warzyw. Tracą one w zbyt niskiej temperaturze zarówno smak i zapach, jak też konsystencję, stają się przesadnie wodniste. Najlepsze w takim przypadku są "babcine'' sposoby zwłaszcza wtedy, gdy dysponujemy nie całkiem jeszcze dojrzałymi pomidorami. Doskonale sprawdzi się kuchenny parapet i ekspozycja warzyw na światło słoneczne, która sprawi, że będą one z wolna dojrzewać. Niezbędnym warunkiem jest jednak to, aby pomidory odizolować od wilgoci, w przeciwnym razie szybko rozpoczną procesy gnilne. Alternatywą zawsze będzie obróbka pomidorów - chociażby tworzenie na ich bazie przecierów, które będą się potem nadawały do długotrwałego przechowywania i spożycia w dowolnym momencie.