Dwa dania, które wyglądają nieco podobnie, choć haluszki są drobniejsze. Oba zrobione na bazie ziemniaków, w obu mamy też ser, chociaż u nas to twaróg, a u sąsiadów bryndza. Podobne, a jednak zupełnie inne. Które wybierzecie?
Bryndzowe haluszki to jedna z najbardziej charakterystycznych dla tego kraju potraw. Drobne kuleczki ścierane na tarce wprost do gotującej się wody to dla wielu obowiązkowe danie podczas pobytu w tym kraju. Ale nie trzeba jechać specjalnie na Słowację, by ich spróbować. Sprawdźcie, jak zrobić je w domu.
Oraz:
Z leniwymi jest u nas kilka niejasności. To pierogi czy kluski? Powstały jako leniwa wersja pierogów - nie trzeba robić osobno ciasta i farszu ani lepić misternych falbanek. Sposób przygotowania i wygląd sugerują jednak kluski. A co z dodatkami? Jedni jedzą je na słono, na przykład z okrasą z cebuli i boczku, inni na słodko - z bułką tartą i masełkiem. Jedno jest pewne - leniwe to nasze dobro narodowe. Jak je zrobić?
W dużej misce rozdrabniamy twaróg. Mieszamy go z odrobiną soli i jajkiem. Następnie wsypiemy obie mąki i zgniatamy ciasto. Będzie dość luźne, ale starajmy się nie dodawać więcej mąki, jeśli nie jest to konieczne. Gdy masę będzie się dało formować, rolujemy z niej wałeczki. Jeśli się kleją, można obtoczyć je w mące. Następnie wykrawamy podłużne kopytka.
W garnku zagotowujemy wodę i ją solimy. Wkładamy kluski i krótko gotujemy na średnim ogniu. Gdy wypłyną, są gotowe. Wyławiamy je łyżka cedzakową i wykładamy na talerze.
Co dalej? Czego dusza zapragnie! Zasmażka z bułki tartej i masła, cukier, cynamon, śmietana, okrasa albo sosy, na przykład grzybowy.