Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl.
Rosół z kury to chyba najpopularniejsza wersja tej zupy, choć zrobić go można także z kaczki, gęsi, z elementów wołu albo zupełnie bez mięsa. Patentów na idealny wywar jest cała masa. Część z nich zdradziliśmy w artykule poniżej:
A swoim sposobem podzieliła się ostatnio Ewa Wachowicz. Swój rosół z kury przygotowuje w nieco odmienionej wersji. Ta spodoba się wszystkim fanom typowo jesiennych smaków, bowiem prezenterka dodała do rosołu cynamon i suszone śliwki. Ale to niejedyna nietypowa kwestia, jeśli chodzi o ten wywar. Sprawdźcie cały przepis.
Składniki:
Do podania
Rosół z kury według Ewy Wachowicz - przepis krok po kroku:
Poza nietypowymi dodatkami do rosołu Ewa Wachowicz stosuje jeszcze jedną metodę, dzięki której jej zupa ma dodatkową głębię smaku. Chodzi o upieczenie mięsa i warzyw, zanim wrzucimy je do wywaru. Kurę i szponder nacieramy solą i umieszczamy w naczyniu żaroodpornym. Warzywa myjemy i dodajemy do mięsa (nie kroimy!). Naczynie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza i pieczemy przez godzinę.
Upieczone mięso i warzywa przekładamy do dużego garnka i zalewamy wrzątkiem. Dodajemy liść laurowy, ziele angielskie i pieprz. Przykrywamy i gotujemy na małym ogniu przez 2 godziny. Po tym czasie do wywaru wkładamy lubczyk, cynamon i suszone śliwki, po czym odstawiamy do gotowania na kolejną godzinę. Na samym końcu doprawiamy sokiem z cytryny.
Rosół z kury pieczonej odcedzamy. Podajemy go z makaronem i posiekaną natką pietruszki.
Co zrobić z ugotowanym mięsem i warzywami? I na nie mamy kilka sposobów: