Kto wygrał MasterChef Junior 2022? Finał należał do trzech zdolnych dziewcząt

W niedzielę 15 maja odbył się finał uwielbianego programu MasterChef Junior. To już siódma edycja show, w którym z zapartym tchem śledzimy poczynania młodych adeptów sztuki kulinarnej. Do finałowej rozgrywki stanęły trzy utalentowane dziewczęta - Helena Kłobucka, Ewa Ziemiańska i Wiktoria Chmielewska. Ze statuetką dla najlepiej gotującego dziecka do domu wróciła Hela, jedenstolatka z Poznania.
 

Więcej ciekawostek z kulinarnego świata znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl

MasterChef Junior to program, w którym śledzimy zmagania młodych pasjonatów gotowania. W niedzielę 15 maja odbył się finał siódmego już sezonu telewizyjnego show, który umila nam niedzielne wieczory od 26 lutego 2016 roku. Finał siódmej edycji był naprawdę emocjonujący i należał do trzech utalentowanych dziewcząt - Heli Kłobuckiej, Ewy Ziemiańskiej i Wiktorii Chmielewskiej. Ostatecznie najlepsza okazała się Hela Kłobucka - jedenastolatka z Poznania, która oprócz gotowania pasjonuje się także podróżowaniem, szeroko pojętą sztuką, a także ochroną środowiska.

Finał programu MasterChef Junior nie należał do najłatwiejszych. Finalistki stanęły bowiem przed trudnym zadaniem, jakim było przygotowanie wykwintnego menu degustacyjnego oraz najlepszego dania z makaronem. Do tego zadania powołane zostały trzy drużyny, w skład których wchodzili także uczestnicy z poprzednich odcinków, a nad wszystkim czuwali opiekunowie - Ania Starmach, Tomek Jakubiak oraz Michel Moran. W rolę jurorów wcielili się wyjątkowo finaliści dorosłej wersji MasterChefa - Maciek Regulski, Renia Semeniuk, Ela Błaszyńska oraz Mariusz Kisiel. Dziewczęta wraz ze swoimi drużynami stanęły na wysokości zadania, a nowy juror programu - Tomek Jakubiak podsumował to tymi słowami:

Poziom w każdej kolejnej konkurencji był coraz wyższy i zostawały z nami coraz bardziej utalentowane dzieciaki. I w końcu grande finale. Do finału doszły trzy niesamowicie zdolne dziewczynki o kulinarnej wyobraźni, jakiej brakuje niejednemu dorosłemu kucharzowi.

Ze statuetką dla najlepszego dziecięcego kucharza w Polsce w prawdzie wróciła jedynie Hela, ale wszystkie trzy finalistki zgodnie twierdzą, że udział w programie to było spełnienie ich marzeń, a także doświadczenie przyjaźni i próby charakteru. Ewa Ziemiańska tak opisała to na swoim Instagramie:

Mój udział w programie „MasterChef Junior" to dowód na to, że jeśli kochasz to, co robisz i bardzo czegoś chcesz, to to, skąd pochodzisz, nie ma znaczenia.

Heli, Ewie i Wiktorii serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów na drodze do spełniania marzeń.

Zobacz wideo

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl,kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o: