"Milionerzy". Padło pytanie o kuloodporną kawę. Było warte 75 tys. zł. Uczestnik zaryzykował

"Milionerzy" to jeden z najchętniej oglądanych programów telewizji TVN. W 467. odcinku teleturnieju wziął udział Karol Badowski, przyszły neurochirurg. Niestety, pytanie o kuloodporną kawę okazało się dla niego zbyt trudne.

Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

W 467. odcinku programu "Milionerzy pojawił się kolejny śmiałek, który liczył na główną nagrodę. Karol Badowski jest lekarzem stażystą, który w przyszłości chce zostać neurochirurgiem. Niestety, wiedza medyczna nie pomogła mu w programie, gdy przyszło mu odpowiedzieć na pytanie warte 75 tys. zł. Dotyczyło ono... kawy. 

"Milionerzy". Dodatek czego wyróżnia tak zwana kuloodporną kawę spośród wszystkich innych?

  • A. soli i cukru
  • B. mącznej zasmażki
  • C. masła i oleju
  • D. mocnej herbaty
Zobacz wideo Kawa to idealne rozpoczęcie poranka? Spraw, by była jeszcze przyjemniejsza dzięki pysznym syropom
Wszystko wydaje mi się strasznie absurdalne

- stwierdził uczestnik po przeczytaniu pytania przez Huberta Urbańskiego. Postanowił jednak nie wykorzystywać kół ratunkowych i zaznaczyć odpowiedź D. mocnej herbaty, uzasadniając to dodatkowym pobudzeniem.

Czym jest kawa kuloodporna? Niektórzy twierdzą, że ma właściwości odchudzające

Niestety, odpowiedź udzielona przez uczestnika okazała się błędna. Aby przejść dalej, musiałby zaznaczyć C. masła i oleju. Koleżanka uczestnika, która zasiadała na widowni, zapytana później przez Huberta Urbańskiego, przyznała, że znała odpowiedź na pytanie. Jak się okazało, podobno taka kawa ma mieć właściwości odchudzające, zwłaszcza jeśli zastąpi się nią śniadanie.

Chociaż młodemu lekarzowi nie udało się udzielić prawidłowej odpowiedzi, to mimo pomyłki udało mu się zgarnąć gwarantowane 40 tys. zł.

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o:
Copyright © Agora SA