Oryginalne pomidory przywędrowały do Europy z Ameryki Południowej i to Hiszpanie rozpowszechnili je podczas wypraw konkwistadorskich. W większości języków nazwa pomidora ang. tomato esp. tomate pochodzi z języka rdzennych Indian i oznacza „nabrzmiały owoc". Nazwa europejska pochodzi od łacińskiego określenia jabłka "pomo", a włoska nazwa "pomi d’oro" oznacza "złote jabłka".
Spór na ten temat trwa, jednak nie ma wątpliwości, że z naukowego punktu widzenia część pomidora, którą spożywamy, jest owocem, a dokładniej jagodą. Jest tak dlatego, ponieważ pomidor pochodzi z kwiatów i posiada nasiona. Dlaczego więc mówimy o nim jak o warzywie? Dzieje się tak, ponieważ w kuchni wykorzystujemy go do dań warzywnych i tak go traktujemy. Co ciekawe z tego właśnie powodu pomidor jest prawnie uznawany w wielu krajach za warzywo.
Najpopularniejszym sposobem na przedłużenie świeżości tego warzywa jest przechowywanie go w lodówce. Jest to jednak błąd, który sprawi, że pomidor nie tylko będzie się szybciej psuł, lecz także straci swój słodki smak, a skórka stanie się twarda. Najlepiej pomidory przechowywać w temperaturze pokojowej.
Wysuszenie
Jak czytamy na Instagramie TooGoodToGo - popularnej aplikacji, która dzieli się wskazówkami, jak nie marnować jedzenia - to wysuszenie pomidorów sprawia, że warzywa zostaną w pełni wykorzystane przed zepsuciem. Nie będą niestety wtedy w świeżej i wilgotnej wersji, ale na pewno ich nie zmarnujemy. Jak możemy przeczytać we wpisie, wystarczy: