Być może robot Robbie miał po prostu gorszy dzień, a może to już ten szumnie zapowiadany bunt maszyn. Co by to nie było, wideo, na którym maszyna w bezobsługowej Żabce ewidentnie nie radzi sobie z przygotowaniem hot doga, obiegło internet i stało się prawdziwym hitem (wiemy, że nadużywamy tego słowa, ale to akurat prawda).
Filmik na TikToku na koncie @miczel68 ma ponad siedem milionów wyświetleń, polubiono go prawie 700 tysięcy razy. Wszystko zaczyna się od problemów robota z wcelowaniem parówką w bułkę. Ta w końcu obraca się prostopadle do kawałka mięsa. Robot jest jednak przekonany, że wszystko jest w porządku, więc leci z parówką dalej. Przechodzi do następnego kroku, kiedy próbuje wsunąć papierową torebkę na hot doga, to jednak również mu się nie udaje. Torebka zsuwa się z parówki.
Maszyna następnie przenosi kiełbaskę do podajnika, który serwuje ją klientowi. Autor filmiku, który skusił się na hot doga, nie krył zdziwienia. Na koniec zadaje pytania: "I co, mam to teraz wziąć?".
Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo żartobliwych komentarzy:
Wy się śmiejecie, a on się stresował, bo to jego pierwszy dzień pracy.
Niech ktoś mu pomoże, bo aż mi się go żal zrobiło, tak się starał.
No moim zdaniem, według mnie kilka niedociągnięć jest
- pisali internauci.
Żabka reaguje. Ma propozycję dla poszkodowanego klienta
Po tym, jak wideo obiegło media społecznościowe i pojawiły się publikacje medialne, Żabka zabrała głos w sprawie wpadki robota.
"Robot Robbie, to niezwykle inteligentne urządzenie, choć raz na tysiąc razy, podobnie jak człowiekowi, może zdarzyć mu się pomyłka w przygotowaniu hot doga. Nie zmienia to jednak faktu, że urządzenie radzi sobie świetnie – zwłaszcza że cały czas działa w fazie testów" - czytamy w oświadczeniu, które sieć przesłała do redakcji Noizz.
Przedstawiciele Żabki zapewniają, że Robbie przygotował już dla klientów warszawskiego sklepu tysiące hot dogów. "W Żabce testujemy wiele rozwiązań bazujących na zaawansowanych technologiach, a robot Robbie jest jednym z najbardziej nowatorskich. Cały czas wsłuchujemy się w sygnały naszych klientów, monitorujemy incydentalne pomyłki i usprawniamy procesy" - pisze dalej sieć.
Żabka ma też propozycję dla klienta, który zamiast pełnej przekąski dostał samą parówkę. Sieć zaprasza go na darmowego hot doga i zapewnia, że tym razem będzie z bułką. Trzymamy kciuki!
