Więcej ziemniaczanych przepisów znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Ziemniaki, kartofle, pyry, grule, a może ziemne jabłko? Nieważne, jak nazywasz te smaczne bulwy, na pewno znasz z dzieciństwa słowa "mięsko zjedz, ziemniaczki możesz zostawić". Dlaczego właściwie można było odpuścić jedzenie ziemniaków? To dobre pytanie... Zgodzicie się chyba, że odpowiednio przyrządzone ziemniaki smakują genialnie. Niestety, traktowanie ziemniaków "po macoszemu" w wielu domach zrobiło z nich jedynie dodatek do schabowego. A wielka szkoda.
Ziemniaki to warzywo, które dosłownie zawładnęło polską kuchnią. I chociaż wcale nie miało prostej drogi na nasze stoły, dziś już nikt nie wyobraża sobie życia bez aksamitnego purée czy jędrnych kopytek. Choć w niektórych domach traktowane są po prostu jako "zapychacz" obiadowy, zaryzykuję stwierdzenie, że nie ma w Polsce osoby, która na pytanie "czy lubisz ziemniaki?" odpowiedziałaby - nie.
W Polsce pojawiły się w XVII wieku. Przywiózł je spod Wiednia król Jan III Sobieski i ... posadził w ogródku. Na początku ziemniaki były traktowane jako rośliny ozdobne, dopiero z końcem XVIII wieku zaczęto je spożywać, jednak w formie płynnej - tak zaczęła się w Polsce historia wódki z ziemniaków.
Przez lata naszej burzliwej historii kuchnia poszczególnych regionów zmieniała się pod wpływami m.in. zaborców. Dlatego południowa kuchnia czerpie z wpływów austriackich i rosyjskich, podobnie jak kuchnia kresowa. Z kolei zachodnie regiony dużo zawdzięczają kuchni pruskiej oraz czeskiej. Środek Polski to najbardziej zróżnicowany region pod kątem dań, ponieważ na Mazowszu możemy spotkać się z wpływami kuchni wschodniej i południowej, ale jedno jest pewne - nieważne, czy jesteś ze Śląska, czy z Pomorza, ziemniaki na pewno uwielbiasz i masz kilka ulubionych potraw.
Specjalnie dla miłośników tego wyjątkowego warzywa stworzyliśmy ziemniaczaną mapę Polski. Podpowiemy, gdzie jada się cepeliny, co to są grule i z czego wyjątkowo dumni są poznaniacy. Zaczynajmy.
Jeśli nie mieszkasz w Wielkopolsce, możliwe, że nie trafiła ci się okazja spróbowania sztandarowego poznańskiego dania, czyli pyrów z gzikiem. To po prostu duże upieczone lub ugotowane w mundurkach ziemniaki, które podaje się z gzikiem, czyli twarogiem wymieszanym ze śmietaną z dodatkiem szczypiorku, koperku i przypraw.
Oczywiście kluski śląskie są uwielbiane w całej Polsce i spotkamy je w restauracjach na terenie całego kraju, jednak wywodzą się właśnie ze Śląska i Ślązacy są z tego wyjątkowo dumni. Delikatne, okrągłe kluseczki z dziurką, podane w towarzystwie wołowej rolady i surówki z modrej kapusty - aż cieknie ślinka, prawda? Wykonanie jest banalne - ugotowane ziemniaki mieli się w maszynce, dzieli na cztery części i wyjmuje jedną, a w jej miejsce wsypuje się tyle mąki ziemniaczanej, ile odjęło się ziemniaków. Niektórzy dodają jajko, jednak dla rodowitych gospodyń ze Śląska to niemal zbrodnia.
Golce to danie charakterystyczne dla kuchni kaszubskiej, które przypomina połączenie klusków kładzionych i kartaczy. Powstają przez połączenie dwóch rodzajów ziemniaków - ugotowanych i surowych w proporcji 1:1. Do ziemniaków dodaje się jajko oraz przyprawy i gotuje się za pomocą łyżki zanurzonej we wrzątku. Najczęściej podawane są z okrasą z boczku i cebulki, ale świetnie smakują także z kwaśną śmietaną.
W Zakopanem i okolicach nie jada się ziemniaków, a grule. Jedną z charakterystycznych dla regionu potraw z gruli, są moskole, czyli placki ziemniaczane po góralsku. To po prostu ugotowane ziemniaki utłuczone na gładką masę z dodatkiem mąki i soli, formowane w cienkie placki i pieczone na blasze. Najczęściej serwuje się je z bryndzą lub skwarkami, ale świetnie smakują także z masłem czosnkowym i różnymi sosami. Ich nazwa pochodzi od "Moskali", czyli rosyjskich zaborców, którzy "przynieśli" ze sobą na tereny Podhala tę potrawę. Ciekawostką jest fakt, że do niedawna moskole były jedną z potraw wigilijnych na góralskich stołach. Obecnie częściej można je spotkać w zakopiańskich restauracjach i karczmach niż w domowych kuchniach.
Kuchnia podlaska jest prosta, smaczna i tania (warto korzystać z jej przepisów w czasach szalejącej inflacji). Właśnie z Podlasia pochodzi kultowa babka ziemniaczana i kiszka, które wprawdzie spotyka się także czasem na Warmii i Mazowszu, ale to właśnie podlaskie gospodynie wiedzą najlepiej, jak powinny smakować te potrawy. Jaki jest ich sekret? Jedną i drugą potrawę robi się z tartych ziemniaków, obie zawierają boczek i cebulę, i obie finalnie lądują w piekarniku. Można więc rzec, że kiszka ziemniaczana to babka wciśnięta w wieprzowe jelito. Przepisy najpewniej powstały w czasach, kiedy mniej zamożna ludność radziła sobie, jak mogła i podczas gdy w dawnych latach babka czy ziemniaczana była po prostu najzwyklejszą strawą, tak teraz zajadamy się nią nawet w restauracjach.
Kuchnia Warmii i Mazur dość mocno czerpie z kuchni naszych wschodnich sąsiadów, stąd popularność ruskich pierogów, kołdunów czy babki ziemniaczanej. Jednak chyba najbardziej charakterystyczną dla regionu potrawą są cepeliny, popularnie nazywane kartaczami. To dość spore, podłużne ziemniaczane kluchy wypełnione farszem, najczęściej mięsnym, obowiązkowo polane skwarkami. Cepeliny robi się z dwóch rodzajów ziemniaków - ugotowanych i surowych startych jak na placki. Do ciasta na cepeliny dodaje się także jajko i mąkę ziemniaczaną, by było bardziej kleiste. Te kluchy są bardzo sycące - dorosły człowiek zazwyczaj najada się już jednym, w przeciwieństwie do pyzów. Kartacze i pyzy to nie jedno i to samo danie.
To danie pochodzi z okolic Chrzanowa, ale jest uwielbiane w całej Małopolsce. Jego nazwa podchodzi od Cabanów, czyli ludności, która przybyła w okolice Chrzanowa podczas najazdów tatarskich w XIII wieku. To danie jednogarnkowe przygotowywane z ziemniaków, warzyw korzeniowych np. marchewki czy buraków, a także kapusty i cebuli oraz tłustego mięsa. Pierwotnie była to słonina, jednak z upływem lat do ziemniaków po cabańsku zaczęto dodawać boczek lub kiełbasę. Oryginalnie to danie było przygotowywane w żeliwnym garnku zawierzonym nad ogniskiem, z czasem jednak zaczęto przygotowywać potrawę w domach, używając palenisk, później pieców kaflowych. Jak przygotować ziemniaki po cabańsku? Ziemniaki i warzywa pokrój w plastry i ułóż warstwowo w garnku lub brytfannie. Dodaj przyprawy oraz pokrojony boczek lub kiełbasę. Wierzch przykryj kilkoma liśćmi kapusty i dodaj odrobinę wody lub bulionu, by potrawa się nie przypaliła. Piecz w piekarniku lub duś na średniej mocy palnika, aż warzywa, szczególnie ziemniaki będą całkowicie miękkie.
Kuchnia Mazowsza czerpie z sąsiednich regionów i przez historyczne zawirowania "przyjmowała do siebie" potrawy z Podlasia czy Małopolski. Mazowsze także przejęło wiele przepisów kuchni żydowskiej, stąd popularne sałatki ziemniaczane, czy ziemniaki po żydowsku. Z popularnych dań na Mazowszu możemy wymienić choćby rejbak czy nagus - jedna i druga potrawa to wariacja na temat babki ziemniaczanej. Jednak jeśli chodzi o dania, które każdy z Mazowsza zna i lubi, to na pewno trzeba wymienić pyzy i kopytka, a także trochę zapomniane szare kluski.